Edycja: Bieluch jest juz po zabiegu. Początkowo przeprowadzono płukanie żołądka. Niestety nic to nie dało. Otwaro jamę brzuszną. Usunięto zbitą treść składającą się z trawy, patyków i kości. Bieluch ładnie wyszedł z narkozy. Zrobił już pierwszą kupę, jest drożny. Dostał też stały posiłek. Psiak jest oazą spokoju. Bez problemu dał sobie zrobić usg. Przez kilka dni zostanie jeszcze w lecznicy na obesrwacji. Poniżej zdjęcia ze spaceru :) Dziękujemy Wam za wsparcie, za to że nie pozostaliście obojętni na los Bielucha ♥️
Poproszono nas o pomoc dla bezdomnego psa... Kolejny cierpiący po cichutku, samotny... Jemu się udało, ktoś go zobaczył i nie przeszedł obojętnie. Bieluch potrzebuje teraz Waszej pomocy. Okazało się, że w jego brzuchu zalega ciało obce, które natychmiast musi zostać usunięte. Niezbędna jest operacja. W imieniu osób które otoczyły Bielucha opieką, prosimy o wsparcie zbiórki na operację oraz pokrycie dotychczasowych kosztów badań i pobytu psa w lecznicy. Poniżej historia Bielucha
Wracaliśmy z Inowrocławia do Poznania w niedzielę wieczorem (16.06). Godzinę drogi od Poznania, przy bardzo ruchliwej ulicy, zauważyliśmy średniej wielkości psa. Zatrzymaliśmy się na poboczu. Pies krążył niespokojnie, wyraźnie wystraszony i wychudzony. Zdecydowaliśmy się pomóc zwierzakowi. Na początku nie był ufny, nie chciał jedzenia. Odszedł w krzaki i położył się tam, zwinął w kłębek, nie miał siły.
Przekonała go jednak miska wody, którą natychmiast wypił. Po chwili położył się na plecach, pokazując brzuch i w tym momencie było już jasne, że nie możemy go zostawić na pastwę losu. Robiła się noc, byliśmy daleko od Poznania, z własnym psem w aucie. Bieluch, bo tak daliśmy mu na imię, dzielnie pojechał z nami do Poznania do lecznicy w której został na nocną obserwację. Okazało się że Bieluch jest lekko potłuczony, prawdopodobnie potrącony przez samochód, wygłodzony i słaby, miał pozdzierane poduszki. Mimo to nie bał się ludzi i dzielnie znosił badania, rentgen. Niestety, okazało się że coś zalega mu w brzuchu...
Byliśmy niemile rozczarowani faktem, że przywiezienie zguby wymagającej leczenia nie spotkało się z żadnym współczuciem, radą czy nawet zniżką w lecznicy, bo nie ukrywajmy- koszty są niemałe. W poniedziałek rano, po nocnym dyżurze, podjęliśmy decyzję przeniesienia Bielucha do innej, zaufanej kliniki weterynaryjnej. Tutaj przyjęli nas natychmiast, zajęli się pieskiem i zostawili na nocną obserwację i opiekę, by Bieluch mógł dojść do siebie.
We wtorek rano dostaliśmy informację, że w brzuszku zalega mu coś sztucznego, może połknął/zjadł coś typu worek, szmata lub ziemia i dlatego niezbędna jest operacja i wyciągnięcie tego, co znajduje się w okolicy dwunastnicy... Musimy i chcemy mu pomóc jednak koszty zaczynają nas niestety przerastać. Sam zabieg ze znieczuleniem plus leki wyniesie około tysiąca złotych. Do tego pobyt pieska w klinice, wizyty... Robimy co w naszej mocy, żeby uratować Bielucha. W tej chwili Bieluch jest operowany, mamy nadzieję że wszystko skończy się dobrze . Każde wsparcie jest dla nas na wagę złota i za każdą złotówkę podarowaną na rzecz Bielucha serdecznie dziękujemy.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Przekaż 1,5% Fundacji Pomagam.pl i pomóż nam pomagać!
Wystarczy, że przy wypełnianiu rocznego zeznania podatkowego PIT podasz w odpowiednim polu nasz numer KRS: 0000353888
Chcemy dalej zmieniać świat na lepsze i przywracać wiarę w ludzi. Angażujemy się w pomoc potrzebującym i pomagamy organizacjom działać skuteczniej. Organizujemy i wspieramy zbiórki charytatywne na ważne cele.
Pomożesz nam? To nic nie kosztuje!
Dziękujemy, że jesteś z nami!
Zapraszamy również na stronę Fundacji Pomagam.pl
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniężnych. Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz pieniądze na dowolny cel, np. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie znajomych i rodziny w ciężkich chwilach, realizację projektów społecznych, kulturalnych i biznesowych albo spełnianie marzeń.
Krok 1:Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz (zobacz krótki film poniżej).
Krok 3:Dla swojej zbiórki wybierasz adres internetowy, pod którym będzie ona dostępna dla każdego, np. pomagam.pl/nazwazbiorki. Zbieranie pieniędzy polega na zapraszaniu jak największej liczby osób do odwiedzenia tej strony. Pomagam.pl pozwala automatycznie rozesłać zaproszenia e-mailowe, udostępnić zbiórkę na Facebooku, Twitterze itd. Od razu możesz przyjmować wpłaty. Konto do wypłat wskażesz później.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać, i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby. Dzięki Pomagam.pl udostępnianie zbiórki na Facebooku, Twitterze lub e-mailowo jest niezwykle proste. Zbiórkę odwiedzają i udostępniają kolejne osoby i tak tworzy się efekt kuli śnieżnej.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 1 dzień roboczy. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Super że pomagasz psiakowi ❤
Emily
Trzymam kciuki za szybki powrot do zdrowia....
Zofia Myśliwiec
Pomagajmy, wspólnie możemy uratować pieska. Wierzę że się uda.