Kochani miłośnicy zwierząt!
Wolontariuszka Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Bytomiu uratowała małe kocie dziecko,które wpadło do studzienki kanalizacyjnej.
Ludzie przechodzili,nie słyszeli,może nie chcieli słyszeć koci placz...
Joanna usłyszała i zareagowała. Zorganizowała ludzi sprzęt potrzebny do wyciągnięcia maluszka.
Udało się!
Kicia trafiła do weterynarza w Tarnowskich Górach gdzie stwierdzono skrajne wycienczenie malucha.
Trzeba bylo podjąć leczenie aby ratować kocie życie.
Leki, kroplowki, ciepło sprawiło że maluszek wrócił do nas.
Niestety w nocy był znowu kryzys.Trzeba bylo wzywac taksówkę i jechać ponownie do lecznicy.
Maluszek zamieszkuje u naszej Asi.Jest pod opieką weterynarzy, którzy walczą o kazdy dzień.
Ponownie zwracamy się do Państwa o pomoc w oplaceniu leczenia, nocnych wizyt w lecznicy,zakup podkładów oraz mleka, ponieważ maluszek jest karmiony butelką.
Bez waszej pomocy nie jesteśmy w stanie POMAGAĆ!!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!