FUNDACJA "ALTERNATYWA DLA ZWIERZĄT"
Historia Biszkopta nadal się nie skończyła. Wyniki wątrobowe się wyrównały – prawdopodobnie były efektem nieprawidłowego żywienia w przytulisku. Niestety w kilka dni po kastracji Biszkopt zaczął wymiotować, więc pojechał na badania krwi. Okazało się, że tym razem podwyższone są wyniki nerkowe. W związku z tym nadal awaryjnie był w DT i przyjmował suplementy na nerki, które zalecił lekarz weterynarii. Na szczęście badanie kontrolne wskazało, że również ten aspekt jego zdrowia wrócił do normy. Lekarz weterynarii podejrzewa, że takie skoki wyników i zaburzenia pracy organów to efekt warunków, w których pies przebywał – niestety wszyscy wiemy, że kojec, brak spacerów i kiepskiej jakości pożywienie wiążą się z problemami zdrowotnymi i stresem u psów. W czasie oczekiwania na kontrolę okazało się, że Biszkopt jest bezproblemowy i świetnie radzi sobie w domu. Nie mieliśmy serca oddawać go po takim czasie do kojca, dlatego trafił oficjalnie pod opiekę fundacji i mieszka w domu tymczasowym w Lublinie, gdzie zostanie aż do znalezienia domu. Biszkopt jest zaszczepiony przeciwko chorobom wirusowym i wściekliźnie, zdrowy (co potwierdzają wyniki), wykastrowany i zaczipowany, a także ma książeczkę zdrowia i paszport. W domu radzi sobie dobrze, zachowuje czystość. Chętnie jeździ samochodem i chodzi na spacery. Waży ok. 25 kg, jest bardzo kudłaty, co dodaje mu rozmiarów. To świetny pies m.in. do rodziny z dziećmi – mieszka obecnie z kilkuletnią dziewczynką.