Cześć jestem Eliza.
Zwariowana dziewietnastolatka, która walczy o życie.
Dwa lata dowiedziałam się o tej paskudnej chorobie .
Początkowo myślałam choroba, jak choroba da się wyleczyć... a jednak NIE...
Średnia życia osób z mukowiscydozą to trochę ponad 23 lata,ja mam 19 i CHCĘ ŻYĆ JAK NAJDŁUŻEJ.
Nie poddaję się i walczę o każdy kolejny dzień. Dopóki walczę jestem zwycięzcą.
Mój stan od zeszłego roku bardzo się pogorszył mukowiscydoza zaczęła coraz mocniej dawać w kość . Coraz częściej jestem w szpitalu i dużo szybciej się męczę .
Niestety jeszcze żeby było wszystkiego za mało w marcu ubiegłego roku zdiagnozowano u mnie padaczkę.
Koszty leczenia stały się bardzo duże. Lekarstwa na mukowiscydozę bardzo zdrożały.
Same koszty lekarstw do inhalacji to około dwóch tys. złotych na miesiąc a dochodzą leki na mukowiscydozę i teraz również na padaczkę miesięczny koszt dochodzi czasami do czterech lub czasami nawet pięciu tysięcy złotych
Dlatego zwracam się do Was z prośbą o pomoc w zebraniu pieniędzy na roczne leczenie.
Proszę pomóż mi spokojnie oddychać...
Dziękuję Wam za każda pomoc <3 <3 <3
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!