Akcja #SztukaDobroCzynna – czyli utrzyjmy wspólnie nosa hejterom internetowym i wesprzyjmy Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy.
Wszystkie pieniądze ze zbiórki trafią do WOŚP, obraz zaś przekażemy szpitalowi dziecięcemu.
Przedstawiamy Wam jedyny w swoim rodzaju obraz, który powstał z hejtu na WOŚP. Dosłownie. Dzięki specjalnemu algorytmowi udało nam się zamienić mowę nienawiści w abstrakcyjne dzieło sztuki.
Hejt staje się zjawiskiem coraz powszechniejszym, a hejterzy zdają się nie przejmować tym, że krzywdzą ludzi. Można zauważyć, że co roku w okresie Finału WOŚP pojawia się wiele słów wsparcia, ale również dużo hejtu skierowanego przeciwko organizacji i tym, którzy wspierają jej działania.
Kim jesteśmy i co robimy?
Jesteśmy zespołem pasjonatów z obszaru komunikacji i nowych technologii, którzy postanowili coś z tym zrobić. Wiemy, że nie bez powodu mówi się „Haters gonna hate”, ponieważ najczęściej do hejterów nie trafiają żadne racjonalne argumenty. Dlatego wpadliśmy na pomysł, by negatywne intencje hejterów, zamienić w ich przeciwieństwo – w pomoc dla WOŚP.
Przez rok zbieraliśmy internetowe komentarze na temat Wielkiej Orkiestry. Wyselekcjonowaliśmy te, zawierające obelgi, wulgaryzmy i inwektywy.
Wspólnie z artystą Jakubem Cikałą, zbudowaliśmy robota, który dzięki specjalnemu algorytmowi hejt zamienił w dzieło sztuki.
Jakub Cikała
Jakub na co dzień pracuje na ASP w Katowicach w Pracowni Intermediów i Technik Cyfrowych. Artystycznie zajmuje się szeroko pojętą grafiką intermedialną. Jego prace wielokrotnie były wystawiane i doceniane w Polsce i za granicą.
Jak to działało?
Do współpracy zaprosiliśmy kilka osób, którym sprzęt zakupiony przez WOŚP uratował życie. Poprosiliśmy ich, by do mikrofonu przeczytali wybrane treści. Zostały one przeprocesowane przez algorytm, który wprawił robota w ruch.
Na działanie robota wpływ miały trzy warstwy. Tekstowa, analizująca konstrukcję komentarzy, np. liczbę wyrazów i znaków. Warstwa znaczeniowa, która odpowiadała za analizę znaczenia słów, częstotliwość i lokalizację występowania wyrazów kluczowych. Trzecim składnikiem była warstwa emocjonalna – tworzona na podstawie dźwięku z odczytu wpisu przez beneficjentów WOŚP.
Po co tyle zachodu?
W ten sposób powstał obraz, który sprawił, że internetowa mowa nienawiści zamieniła się w coś pięknego, co na dodatek wesprze działania Fundacji.
Obraz składa się z dwóch części. Pierwsza trafiła na licytację, gdzie zakupił ją prywatny nabywca. Drugą przedstawiamy Wam tutaj.
Specyfikacja techniczna:
- Obraz akrylowy malowany na płótnie naciągniętym na drewniany blejtram.
- Wymiary: 200 cm X 100 cm
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!