Szymuś urodził się 6 listopada 2022 roku. Ciąża przebiegała prawidłowo, nic nie wskazywało, aby coś miało być nie tak. W pierwszej dobie po urodzeniu zauważyliśmy, że jego lewa rączka jest mniej rozwinięta. Okazało się, że ma niewykształcony kciuk i przykurcz palców lewej dłoni. Wykazano również, że Szymuś ma zaburzenia napięcia mięśniowego.
Po wstępnej diagnozie i konsultacjach na własną rękę zaczęliśmy szukać pomocy wśród specjalistów. W związku z zaburzeniami napięcia mięśniowego synek rozpoczął już w drugim miesiącu życia intensywną rehabilitację, a oprócz tego wykonywaliśmy z nim dodatkowe ćwiczenia w domu. Pojawiła się nadzieja, że rehabilitacja zniweluje napięcie i dzięki temu usprawni także rączkę. Niestety mimo mozolnych i systematycznych ćwiczeń nie może otworzyć ręki i wyprostować palców, a przez to ma kłopoty z chwytaniem i trzymaniem przedmiotów.
Ze względu na to, że jestem nosicielką choroby genetycznej zwanej zespołem Olliera, istnieje ryzyko, że Szymuś może cierpieć na tę chorobę. Badania genetyczne, na które nadal czekamy, wykażą czy też jest nosicielem.
Chcąc jak najszybciej pomóc naszemu synusiowi, udaliśmy się do jednej z najlepszych chirurgów plastyków, która powiedziała, że podejmie się operacji w celu usprawnienia ręki. Na samą myśl o tak skomplikowanej operacji i cierpieniu, jakie czeka naszego synka, jesteśmy przerażeni, jednak wierzymy, że wszystko się uda, a Szymuś odzyska chociaż stopniową sprawność. Pani doktor przyznała, że nie uda się w pełni wykonać rekonstrukcji kciuka, natomiast delikatnie go wydłuży za pomocą rozciągnięcia ścięgien, co poprawi jego umiejętność chwytania.
Szymon jest naszym pierwszym, długo wyczekiwanym dzieckiem. Jest radosnym, żywym, inteligentnym chłopcem, sprawia, że wszyscy wokół się śmieją, dlatego chcemy, aby było mu łatwiej, a ten defekt nie utrudnił mu w przyszłości życia codziennego oraz zwykłych czynności.
Niestety ciągła rehabilitacja, systematyczne wizyty kontrolne pochłaniają większość naszego domowego budżetu, a koszt operacji ma wynosić około 28 tysięcy złotych. Jest to dla nas duża kwota do uzbierania, tym bardziej że operacja ma się odbyć już we wrześniu 2024 roku.
Bardzo prosimy o pomoc w zebraniu tej kwoty, ponieważ każda, nawet niewielka wpłata przybliżyłaby nas do osiągnięcia celu i marzenia, że naszemu synkowi kiedyś w przyszłości będzie żyło się łatwiej.
Rodzice Szymka, Izabella i Marcin Jamróz
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Dariusz Biela
Dużo zdrowia!
Krzysztof Hyłko
Razem możemy wszystko, trzymam kciuki ✊✊✊
Adam Sz. OZHDIiGR Bielsko-bIAŁA
Wszystkiego dobrego i Dużo Zdrowia i wytrwałości dla Szymusia.
Janusz
Dużo zdrowia i wytrwałości!
Monika B.
Dużo zdrówka! Trzymam kciuki - powodzenia!