Beżyk umarł … ropień opłucnej niestety był już w bardzo zaawansowanym stadium. W dniu 15/03 była poprawa jednak następnego dnia 16/03 już od rana zaczął się zbierać ropny płyn, z pęcherzykami powietrza co świadczyło już u procesie fermentacji. Była decyzja o założeniu drenu … Niestety za późno o 6 dni 😭💔
Pomimo dwóch reanimacji Beżyk niestety odszedł.
https://www.facebook.com/profile.php?id=100063645906907
Historia Beżyka i jego cudownej opiekunki … tutaj niewiele można dodać 💔 Czytając słowa Iwonki serce rozrywalo się na kawałki . Przejść obojętnie obok tragedii dwóch istot ? To nie ja … ja tak nie umiem.
„Jest mi ogromnie przykro.
Chciałbym zawalczyć o życie swojego przyjaciela...
Którego kocham całym sercem.
Niestety bez pomocy ludzi o dobrych sercach nie będę mogła tego zrobić 🥺
Brzmi to strasznie brutalnie,ale nie stać mnie na jego życie 🥺
Koszty są ogromne....
Przerastają mnie od samego startu...
Samą miłością nie uratuje tego kota 😞
A On jest taki cudowny.
Delikatny,ufny i kochający człowieka całym sercem 😞
Nie życzę nikomu być w takim zawieszeniu w jakim jestem ja obecnie....
Cały ten cholerny świat kręci się wokoło pieniędzy...
Mam zabawić się w Boga i pozwolić uśpić Beżyka?🥺
On ma dopiero 2 lata,tyle jeszcze mógłby doznać,tyle przeżyć szczęśliwych chwil.
Wkońcu w domu,ze swoim człowiekiem...
Nie jako kot bezdomny 😞😞😞
Jak spędzacie dzisiaj swój wieczór?
Ja siedzę i płacze jak małe dziecko bo nie wiem co mam robić 😞”
Beżyk … 💔 Eutanazja albo życie …
Podjęłam się pomocy dla wspaniałego kociaka ❤️🩹 Kocio, którego życie nie oszczedzalo. Urodził się na ulicy. Tak sobie żył dokarmiany przez Iwonę Kulisz z Niebieska Sfora . Kilka miesięcy temu zaczął się oswajac i co raz chętniej przychodzić do głaskania podczas karmienia 🥹♥️🐈 Niestety kilka dni temu Iwona znalazła go w miejscu karmienia w stanie złym 😭 Umiescila w lecznicy na wstępna diagnostykę na miarę swoich możliwości.
Cały czas byłam w kontakcie z Iwonka , Ona bardzo kocha tego kociaka ale sama nie ma łatwo. Nie miała zupełnie warunków by mu pomoc w pełnym zakresie 💔😞
Na ten moment badania krwi w tym elekteoforeza białek wskazują na FIP… choć płyn w klatce jest zapalny wiec zostaje oddany do szerszego badania.
Wczoraj przewiozłam Beżyka do calodobowej lecznicy Multwiet / tutaj pobrano ponownie krew do badania( morfologia, biochemia, rozmaz ręczny krwi), ściągnięto płyn z klatki piersiowej .
To kolejna noc działań i oczekiwania na kontakt z lecznicy. Na szczęście Beżyk żyje i jest szansa, ze go uratujemy.
W przypadku Beżyka były dwie opcje eutanazja bądź znalezienie kogoś kto podejmie się jego leczenia i szerszej diagnostyki. Dla mnie eutanazja jest ostatnia opcja i tylko wtedy gdy wszystkie poprzednie nie dały żadnych efektów a kot cierpi … w przypadku Beżyka mamy kociaka, który chce żyć i wcale nie wybiera się za tęczowy most. Pomimo fatalnych wyników badań, braku apetytu to siła w nim ogromna.
Więcej informacji będzie w ciągu dnia. Będę w stałym kontakcie ze szpitalem jak również w odwiedzinach ❤️🩹
Na ten moment nie ma zbiórki na ratowanie kocurka bo nie było kiedy tego zrobić ale na pewno pojawi się .
Gdyby ktoś chciał wesprzeć już ratowanie tego kociaka to bardzo proszę. Na pewno hospitalizacja poniesie za sobą spore koszta oraz wdrożone leczenie to już totalnie po za możliwościami 😭😭
Gdyby ktoś miał pytania czy wątpliwości jestem otwarta na kontakt - 502403926
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Milena
<3
Anonimowy Darczyńca
Wpłacone