Krzysztof Majko
Dzięki Wam - darczyńcom mogliśmy przedłużyć życie Czarnej o wspaniały rok. 6 kwietnia 2024 przeszła przez tęczowy most.
Uściskajcie swoje psiaki.
Niestety, wpłata na tę zbiórkę nie jest już możliwa.

Czarna nie miała łatwego startu. Jako dwumiesięczny szczeniak została znaleziona przywiązana do drzewa w lesie pod Będzieszynem w woj. pomorskim. Odnaleziona została następnie przekazana do adopcji i po tych wszystkich traumatycznych przeżyciach trafiła do nas. Powoli radziliśmy sobie z jej nabytymi lękami – bardzo bała się ciemności, socjalizacji z innymi zwierzętami, patyków i kija od szczotki, co mogło oznaczać, że doznała w swoim krótkim życiu również przemocy fizycznej ze strony człowieka.
Parę lat ciągłej pracy z psiakiem opłaciło się – Czarna stała się ufnym, radosnym psem, wiecznym szczeniakiem o uszach nietoperza w skórze dorosłego psa – naszą najlepszą przyjaciółką.
Niestety pod koniec marca 2023 usłyszeliśmy coś, co wywróciło nasz świat do góry nogami. U Czarnej zdiagnozowano czerniaka złośliwego jamy ustnej z rozległymi naciekami do kości i węzłów chłonnych. Została natychmiast poddana zabiegowi usunięcia czterech zębów z powodu poważnego stanu zapalnego. Dwa kontrolne badania tomografem wykazały mały przerzut do płuca, który bardzo wolno się powiększa i nie sprawia jej dyskomfortu. Stan rozwoju nowotworu w pyszczku wraz z dobrą informacją o powolnym postępie choroby sprawiły, że musieliśmy podjąć bardzo trudną, ale jedyną słuszną decyzję.

Jedynym rozwiązaniem, które pozwala żyć Czarnej bez bólu i obciążenia organizmu środkami przeciwbólowymi, przy zachowaniu bardzo dobrego komfortu była mandibulektomia – usunięcie części kości żuchwy z prawej strony pyszczka oraz więzów chłonnych, które zostały dotknięte nowotworem.
Czarna w tej chwili dochodzi do siebie po operacji. Na nowo uczy się samodzielnie pić i jeść. Na razie sprawia jej to ogromny problem, ale czuwamy przy niej na zmiany 24/7, karmimy „z ręki”, a jeżeli trzeba podajemy strzykawką wodę oraz suplementy , aby ją dodatkowo nawodnić. Na szczęście jedzenie zawsze było jej ogromną pasją – z ogromnym zaangażowaniem i przyjemnością uczy się używać swojego nowego pyszczka i trochę oszalałego języka.

Jesteśmy na dobrej drodze do odzyskania pełni sił, ale niestety nie możemy zapomnieć o przerzutach, które są nieuniknione i sprawiają, że czujemy nad sobą ciągłą tykającą bombę.
Znaleźliśmy rozwiązanie, które jest dla niej bezpieczne i niemające skutków ubocznych jak inwazyjna chemio czy radioterapia. Nowa szczepionka na czerniaka wykorzystuje informacje zawarte w psim DNA, aby pomóc układowi odpornościowemu w rozpoznaniu, a następnie zwalczaniu specyficznego białka znajdującego się na komórkach rakowych, które normalnie w organizmie psa mogą zostać zignorowane, takich jak właśnie komórki guza czerniaka. Dostęp do tego światełka w tunelu blokuje nam tylko kwestia finansowa. Koszt podania pierwszej dawki szczepionki to 16 tysięcy złotych, a następnie ok. 4 tysięcy za każdą dawkę przypominającą co pół roku.

Niestety suma dotychczasowych kosztów wykonanych zabiegów, podanych suplementów oraz leków przekroczyła już dawno granicę parunastu tysięcy złotych i dalej rośnie. Czeka nas masa kolejnych wydatków, badań kontrolnych i leków. Z tymi bieżącymi jesteśmy w stanie sobie poradzić, ale niestety bez środków na szczepionkę nie zatrzymamy rozwoju choroby.
Biorąc pod uwagę, że Czarna poza obecnymi problemami nowotworowymi jest w pełni zdrowym psiakiem, chcemy podjąć walkę o jej dłuższe życie za wszelką cenę.
Wierzymy, że wspólnie uda nam się zebrać potrzebną kwotę i podarować Czarnej kolejne parę lat życia, które tak bardzo kocha.

Dzięki Wam - darczyńcom mogliśmy przedłużyć życie Czarnej o wspaniały rok. 6 kwietnia 2024 przeszła przez tęczowy most.
Uściskajcie swoje psiaki.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!

Anonimowy Darczyńca
Zakład w toku.
Anonimowy Darczyńca
Dużo, dużo zdrowia dla Czarnej!
Marta i Hubert
Trzymaj się Czarna! A my trzymamy za Ciebie kciuki 💓