Kochani,
Niedługo będą Święta. Czas radości, spotkań z rodziną, odpoczynku.
Chcielibyśmy poprosić Was o wsparcie w tym okresie, by i nasza kocia rodzina, mogła spędzić ten okres w spokoju, nie martwiąc się o nic.
Mamy obecnie pod opieką 70 kotów w domu, a także gromadkę wolnożyjących, które także czekają na jedzenie. Nasze w domu codziennie czekają na śniadanie i kolację, co drugi dzień staramy się dać im świeżego mięsa. Suche jedzenie i żwirek schodzi u nas jak woda. Woda zresztą też schodzi - przy takiej gromadzie pralka i zmywarka chodzi non stop.
Jeśli tylko jesteśmy w stanie, nie odmawiamy pomocy nikomu. Dlatego tym razem to my prosimy o pomoc, by móc pomagać dalej. Jeśli widzisz ten post, bardzo prosimy - wpłać tyle, ile możesz. Nawet jeżeli będzie to tylko jedna złotówka ❤️ Każda taka złotówka przybliża nas do celu. Udostępnij też, by więcej osób się o nas dowiedziało.
A jeżeli nie chcesz wpłacać pieniędzy, a chcesz pomóc, możesz też zrobić paczuszkę dla naszych podopiecznych. Może chcesz adoptować wirtualnie jakiegoś kota? Może masz karmę, która nie posmakowała Twojemu kotu? Z miłą chęcią ją przyjmiemy.
Dziękujemy za przeczytanie i bardzo na Was liczymy ❤️
Jesteśmy rodziną, która poświęciła się ratowaniu i opiece nad bezdomnymi kotami. Maluchy czasem wymagają leczenia, badań, których nie jesteśmy w stanie zorganizować na talony miejskie.
Nie jest nam łatwo, ale nie potrafimy się z tego wycofać, cieszy nas każdy kolejny koci ogonek w nowym, bezpiecznym domu. Staramy się nikomu nie odmawiać pomocy, jeśli nie możemy pomóc osobiście, szukamy pomocy gdzie indziej. Nie przejdziemy obojętnie obok potrzebującego zwierzaka. Odkarmiamy, leczymy, szukamy najlepszych domków. Sterylizujemy i dokarmiamy dzikie, wolno żyjące koty, by zapobiegać bezdomności.
Chcemy dalej pomagać, jesteśmy w stanie to udźwignąć, jeśli chodzi o fizyczną opiekę, ale potrzebujemy Waszego wsparcia finansowego. Jeśli ktoś chciałby bliżej zapoznać się z naszą działalnością, zapraszamy na facebooka na stronę Dom Tymczasowy u Renaty "Koty z przystani". Jeśli ktoś chciałby pomóc, a nie chce wpłacać pieniążków, z chęcią przyjmiemy karmę oraz żwirek dla naszych podopiecznych.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
MOJE MALEŃSTWO UMIERA BO NIE MAM ZA CO GO LECZYĆ. NIE MAM ANI GROSZA NA LECZENIE, A BEZ NIEGO UMRZE. PROSZĘ PAŃSTWA O LITOŚĆ NAD NAMI. NIE CHCE ŻEGNAĆ SIĘ Z MOIM FUTRZASTYM PRZYJACIELEM. BŁAGAM O KAŻDY GROSZ, DLA NAS TO NAPRAWDĘ DUŻO. https://dotuje.pl/moje-malenstwo-umiera
Anonimowy Darczyńca
MOJE MALEŃSTWO UMIERA BO NIE MAM ZA CO GO LECZYĆ. https://dotuje.pl/moje-malenstwo-umieraMOJE MALEŃSTWO UMIERA BO NIE MAM ZA CO GO LECZYĆ. https://dotuje.pl/moje-malenstwo-umiera
Anonimowy Darczyńca
ZA DWA DNI KOŃCZĄ SIE NAM LEKI, NIE MAM NAWET JAK ZAPŁACIĆ ZA WETERYNARZA. SIĘGNĘŁAM DNA A PRZEZE MNIE MÓJ PRZYJACIEL UMRZE. PROSZĘ O POMOC DLA MOJEGO MISIA. https://naszefutrzaki.eu/potrzebujemy-pomocy,484
Anonimowy Darczyńca
UWAGA! PROSZĘ PRZECZYTAJ, NIE PEŁNOSPRAWNY PAN, ŻYJĄCY W SKRAJNEJ BIEDZIE STARA SIĘ URATOWAĆ SWOJEGO CHOREGO PSIEGO PRZYJACIELA. PAN ROBERT WOLI KUPIĆ ZWIERZAKOM JEDZENIE NIŻ DLA SIEBIE A TERAZ NIE MA NA LECZENIE SWOJEGO PUPILA. PROSZĘ O KAŻDĄ ZŁOTÓWKE NA RATOWANIE ZEUSA. https://zbieram.pl/x89f7gv
Jasiu
,:)