Ratujemy życie Tymkowi

Tymuś jest naszym podopiecznym, trafił do nas  tydzień temu , trzy dni temu stał się osowiały , przestał jeść , zaczął wymiotować. Zabrałyśmy go do weterynarza dostał kroplówkę i antybiotyk, jednak nadal źle się czuł, kolejna wizyta u weterynarza i kolejna kroplówka i antybiotyk, nadal nie było poprawy. Dzisiaj zapakowałyśmy go do auta i pojechałyśmy  szukać pomocy w innej lecznicy , zrobiono mu testy i potwierdziły się nasze najgorsze obawy , Panleukopenia. Jesteśmy zdruzgotane , nie mamy na leczenie Tymka , Błagamy o pomoc dla niego, pomóżcie go uratować .

Dzisiejsza wizyta koszt 135 zł Jutro kolejna 

Bez was nie damy rady😥