OTOZ Animals Oddział Oświęcim
Bardzo dziękujemy wszystkim za wsparcie Tereski. Przeszła ona całe leczenie i na ten moment czuje sie świetnie. Gdyby nie wy na pewno nie udałoby nam sie jej uratować.
Niestety, wpłata na tę zbiórkę nie jest już możliwa.
Trafiła do schroniska, jak była maleńkim kocięciem.
Zabrana z osiedla, gdzie nie miałaby żadnych perspektyw na normalne życie.
Niestety strach do człowieka zasiedlił w jej sercu na dobre i przez wiele długich miesięcy nie była w stanie udowodnić, że zasługuje na ciepły i kochający dom. To smutne, bo każdy kot zasługuje na miłość.
Niestety stres dał o sobie znać i koteczka mocno się pochorowała. Pojawił się silny katar, osłabienie, brak apetytu i pragnienia oraz duszność.
Kotka trafiła na hospitalizację do lecznicy Medicovet w Kętach.
Wykonano badania krwi i RTG, założono wenflon oraz pozostawiono koteczkę na hospitalizacji do momentu uzyskaniu apetytu.
Cześć badań będzie dopiero jutro. W klatce piersiowej jest niewielka ilości płynu i mamy nadzieję, że to tylko nie FIP ...
Prosimy o pomoc w pokryciu kosztów leczenia Tereski.
EDIT:
W dniu 24.01 wykonaliśmy u Tereski punkcję klatki piersiowej. Niestety diagnoza była dla nas i dla niej bardzo ciężka - zakaźne zapalenie otrzewnej. Jeszcze jakiś czas temu żaden kot nie miał szansy, żeby wygrać walkę z tą chorobą. Dzisiaj jest inaczej. Jedyne ograniczenie to koszty, które są ogromne.
Ale postanowiliśmy zawalczyć o tą cudowną koteczkę, bo w tym życiu nikt nigdy nie dał jej szansy.
Wczoraj rozpoczęliśmy walkę! Prosimy o pomoc w zebraniu środków na lek oraz koszty wizyt kontrolnych i badań.
_____________________________________________________________________________
Edit: 10.02
Tereska jest na 17 dniu leczenia. Poprawa w jej samopoczuciu jest widoczna gołym okiem, jednak mamy świadomość że wszystko jeszcze może się zdarzyć. Aktualnie wydaliśmy już ponad 1300zł na sam lek, a potrzebne są kolejne buteleczki które wyjdą około 3tys złotych. Bardzo prosimy Was o wsparcie. Nie wyobrażamy sobie teraz przerwać leczenia.
Edit 21.04
Tereska zakończyła leczenie lekiem GS! Przeszła całą terapie, teraz weszła w faze obserwacji. Efekt był widoczny już po kilku dniach leczenia, jednak cały czas nie byliśmy pewni czy ona poradzi sobie z tą straszną chorobą. Udało się! Czuje się bardzo dobrze, jedynie do pełni szczęścia brakuje jej kochającego domu. Jednak prosimy Was o pomoc w opłaceniu do końca jej leczenia, które było bardzo kosztowne.
Bardzo dziękujemy wszystkim za wsparcie Tereski. Przeszła ona całe leczenie i na ten moment czuje sie świetnie. Gdyby nie wy na pewno nie udałoby nam sie jej uratować.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!