Tak wygląda kocia bezdomność... wieczny głód, pasożyty, a także niekończące się choroby, w tym koci katar - koci zabójca, który zabija nie tak jak panleukopenia - szybko i brutalnie, tylko powoli, długo i boleśnie - kot może żyć z takim okiem jak tutaj miesiącami - nie potrafimy sobie wyobrazić jak bardzo musi to boleć.
Ten czarno-biały kocurek nie dawał się złapać w ręce, trzeba więc było skorzystać z klatki łapki. Efekt widać tutaj na zdjęciu.
Thor, bo tak został nazwany kocurek, trafił do lecznicy weterynaryjnej. Czeka go cały komplet badań i zabiegów - poza zabiegiem usunięcia oka, czekają go też testy na choroby zakaźne, badania krwi, kastracja, badania kału i odpowiednio dobrane odrobaczenie, szczepienia.
Mamy nadzieję, że znajdzie później dom albo dom tymczasowy, z doświadczenia jednak niestety wiemy, że czasem takie czarno-białe bezdomniaki czekają na dom bardzo długo :(
Prosimy, wspomóż Thora w walce o jego zdrowie!
Śledź nas też na Facebooku - Zwierzaki z Mińska
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Proszę pomóc Thorowi za wszelką cenę
Weronika
Mam nadzieje, że szybko ulżycie jego cierpieniom :(
Elena
Kochany! Dasz rade :*
Anonimowy Darczyńca
Thor bądź dzielny!
Beata i Krzysiek z kotami
Z życzeniami zdrowia!