Szanowni Państwo,
Tym razem same brawa dla Medyka nie wystarczą.
Zwracam się do wszystkich ludzi dobrej woli którzy jak mój brat Tomek pragną z sercem na dłoni pomagać innym. Poniżej zamieszczam krótki list jaki mój brat napisał do Państwa, dla tych którzy nie lubią zbyt wiele czytać , postaram się pokrótce przybliżyć jego historię.
Tomek ma 43 lata, z zawodu i z pasji jest pielęgniarzem, już od dziecka leczył misie, moje lalki i tak mu zostało do dziś, tylko misie zamienił na prawdziwych pacjentów. Jest on osobą niepełnosprawną od urodzenia i musiał wiele razy walczyć z ludźmi, systemem i wieloma innymi przeciwnościami losu aby osiągnąć swój cel. Celem od kiedy pamiętam była pomoc chorym i potrzebującym opieki ludziom. Zawsze był w tym świetny, kto go zna ten wie że w całą swoją pracę włożył mnóstwo serca i dobroci dla innych nigdy nie oczekując niczego w zamian. I choć mimo tego że jako osobie niepełnosprawnej należała mu się renta chorobowa, nigdy jej nie pobierał ponieważ wolał pracować w swoim ukochanym zawodzie na miarę swoich możliwości, bo ciężka choroba płuc niejednokrotnie dawała mu się we znaki.
Teraz mój brat potrzebuje pomocy innych. Od początku listopada zmaga się z Covid 19, nikt nie dawał mu szans z jego płucami ale on jest waleczny jak lew, ma tak ogromną wolę życia i pracy z chorymi że ani na chwilę się nie poddał. Od dwóch tygodni nie przespał jednej nocy bo co chwila musi wykonywać różne procedury medyczne aby móc żyć. Dzięki temu że jest specjalistą pielęgniarstwa na OiOM-ie, radził sobie sam , ma w domu cały niezbędny sprzęt (koncentrator tlenu, port naczyniowy do podawania wszystkich leków i kroplówek dożylnie) aby móc sobie pomóc. Stan się poprawia ale przed nim długa droga aby nadal móc pracować w swoim ukochanym zawodzie. Na ten moment Tomek mimo iż pracuje nie ma żadnych świadczeń z tytułu choroby ponieważ nie był zatrudniony na etacie tylko na kontrakcie, a tu sprawa jest prosta, pracujesz - zarabiasz, nie pracujesz - nie zarabiasz. Pozostał bez środków do życia, mieszka w wynajętym mieszkaniu, za które musi płacić, nie ma pieniędzy na leki oraz jedzenie, a nade wszystko potrzebuje pieniędzy na intensywną rehabilitację, która odpowiednio poprowadzona pozwoli mu wrócić do swoich ukochanych pacjentów.
Bardzo proszę pomóżmy Tomkowi wrócić do tego co kocha.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Zdrowiej Kolego
Anonimowy Darczyńca
Zdrowia i duuuużo siły :)
Michał Wszoła
Tomek, trzymaj się!!!
Anonimowy Darczyńca
Zdrowia!
Marlena Z
TRZYMAM KCIUKI!!