TOZ Wronki
OLEK dzisiaj zaczął samodzielnie pić, jeść i załatwiać potrzeby fizjologiczne.
Niestety, tak jak podejrzewaliśmy, nie ma co liczyć na to, że kot po operacji wykaże się rozsądkiem i pozwoli ranie spokojnie zarosnąć lub, że nie będzie próbował z całych sił pozbyć się opatrunku.
OLUŚ w nocy, dorwał się do opatrunku i go zerwał.
Wizyta w lecznicy.
Zdjęcie wenflonu, ponowne założenie opatrunku i ...
założenie kołnierza.
Wiemy, że niektóre koty bardzo źle znoszą kołnierze. Mamy jednak nadzieję, że OLEK zaakceptuje swój kołnierz i pogodzi się z tymczasowym ograniczeniem wolności i nie będzie próbował go sobie zdjąć.
OLUSIU, kochany, zdrowiej ...