Rafał Karasiewicz
Cześć wam,
liczyłem na to że będę miał możliwość regularnie dzielić się z wami postępami w leczeniu Jackiego. Niestety los chciał inaczej.
Dziś dzień rozpoczął się od wizyty w SCW. Jackie miał spędzić tam cały dzień. Od rana były robione badania krwi i ustalanie odpowiedniej grupy do transfuzji. Około godziny 10/11 dostaliśmy informacje że jego grupa to DEA 1.1+. Od razu zaczęliśmy poszukiwanie krwi, obdzwaniając różne banki krwi Szczecin, Warszawa, Wrocław niestety był problem z dopasowaniem odpowiedniej grupy. Zaczęliśmy więc poszukiwania w mediach społecznościowych głównie na FB grupy takie jak "Szczecinianki", "Zachodniopomorskie Zwierzoluby" "Psi Krwiodawcy". Odzew był niesamowity zgłosiła się masa osób chętnych do pomocy. Niestety kandydat musiał spełniać konkretne wymagania. Po około 2h zgłosiła się do nas Pani Paulina wraz ze swoim wspaniałym psem Hadesem. Bez zastanowienia postanowiła nam pomóc i już po godzinie Hades oddawał krew do ratowania Jackiego. To była jego jedyna nadzieja ponieważ przez pół dnia jego stan był już krytyczny. Jeżeli coś mogło mu pomóc to właśnie transfuzja. Około godziny 14/15 zaczął się zabieg. Czekaliśmy z niecierpliwością na wyniki zaciskając kciuki. Niestety pomimo wielkich chęci i ogromnych starań całego zespołu SCW nasz piesio nie wygrał tej walki. Pod koniec zabiegu przestał oddychać i pomimo prób ratowania go, nie udało się to.
Piszę to wszystko z ciężkim sercem. W ciągu zaledwie kilku dni młody, silny, i zdrowy pies zmienił się nie do poznania. Bardzo dziękujemy wszystkim osoba które wspierały nas i Jackiego zarówno poprzez zbiórkę, udostępnienia czy też dobre słowa. Nie spodziewaliśmy się tak wielkiego odzewu, tylu dobrych rad i pomocy na każdej płaszczyźnie. Dziś oficjalnie zamknę zbiórkę aby nie można już było wpłacać pieniędzy. Mam nadzieję że będę miał możliwość aktualizowania informacji na niej gdyż chciał bym przedstawić wszelkie koszta jakie ponieśliśmy w ostatnich dniach aby być fair wobec osób wpłacających i wspierających nas. Jednakże potrzebujemy trochę czasu aby wszystko sobie poukładać. Dołączam również zdjęcie bohatera który dzielnie próbował pomóc Jackiemu. Jeszcze raz wielkie podziękowania dla Pani Paulini i Hadesa, jak również was wszystkich którzy to czytać i byliście z nami w tym ciężkim okresie. Dziękujemy. Rafał i Marta.