Kiwi walczy z FIP. Zakaźne zapalenie otrzewnej kotów, to infekcja wirusowa, która dotyka rocznie około 1–2% światowej populacji kotów. Nieleczone praktycznie w 100 procentach prowadzi do śmierci chorego zwierzęcia.
Trudno nam w to uwierzyć, a jeszcze trudniej pogodzić się z faktem, ale nie poddamy się… Nie wyobrażamy sobie nawet jak musi czuć się ten mały rudzielec, po tylu zawirowaniach, badaniach diagnostycznych, iniekcjach. Ratunkiem dla naszego małego przyjaciela jest lek -GS. Terapia jest niezwykle kosztowna, lecz to jedyna szansa dla kocurka.
Po raz pierwszy zorientowaliśmy się, że nasz mały przyjaciel słabnie wraz z początkiem roku. Kiwuś stracił zainteresowanie zabawą ze swoją siostrą. Wcześniej był żywiołowym, chętnym do kocich harców kocurkiem.
(Kiwi przed chorobą i Kiwi dziś)
Zastanawiałyśmy się wówczas, jakie były przyczyny zmiany zachowania rudzielca, który odkąd z nami zamieszkał dał się poznać poznać jako uroczy, chętny do kontaktu devon rex. Wydawało nam się, że ma podwyższoną temperaturę - był cieplejszy niż zwykle. Bezzwłocznie udaliśmy się do pobliskiego gabinetu weterynaryjnego, gdzie pobrano krew. Wyniki wskazywały na stan zapalny. USG wykazało powiększony węzeł chłonny.
Kolejno odbyła się biopsja
Wstępnie wykluczono nowotwór i FIP (Marzec), ale wynik mógł być fałszywie ujemny. Seria antybiotyków nie przynosiła poprawy. Kiwi chudł, gorączkował, tracił siły. Lekarz prowadzący Kiwiego, polecił nam zasięgnięcie porady w lecznicy specjalizującej się w diagnozowaniu i leczniu FIP (Dr Wet-Warszawa).
Zalecono nam kolejne badania krwi. Nagle stan Kiwiego uległ pogorszeniu. Oddychał szybko, z widocznym wysiłkiem (Maj). Udaliśmy się jeszcze tego samego dnia do lecznicy, gdzie okazało się, że w klatce piersiowej zebrał się płyn. To była chwila, gdy po raz pierwszy uratowano mu życie.
Ten moment był punktem zwrotnym w leczeniu Kiwiego. Na podstawie obrazu klinicznego, wysoce prawdopodobny był FIP. Polecono nam rozpoczęcie leczenia lekiem GS.
Tuż po wizycie, udało nam się zorganizować 2 fiolki leku -
GS-441524 【stężenie 20 mg/ml, 7 ml】CureFip i rozpoczeliśmy terapię.
(wyniki krwi potwierdzające FIP)
Koszt jednej fiolki to ~495zł, co daje nam 5 dni kuracji. Całość kuracji to 84 dni. W związku z tym na całą kurację potrzebujemy minimum 17 fiolek. Dawkowanie preparatu zależne jest od zmian wagi zwierzęcia. Z własnych oszczędności udało nam się zakupić dwie pierwsze fiolki leku.
Prosimy o pomoc w dalszej walce o bezbronnego rudzielca. CURE FIP™ DONATE pozwala otrzymać określoną partię leków zupełnie za darmo.
Wszystkie otrzymane środki zostaną przekazane w 100% na leczenie Kiwiego
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Marta B-K
Trzymam kciuki❤️
Anonimowy Darczyńca
Kiwi, get well soon !