Strach na widok ludzkiej ręki...

Co trzeba zrobić, jakim trzeba być człowiekiem, aby młody pies zamierał na nasz widok?

Edek - pies, który został porzucony przez swojego właściciela, ale nie tylko... to pies, który na widok podnoszącej się ludzkiej dłoni jest sparaliżowany. 

Zastyga w miejscu i się trzęsie. Na szczęście chłopak jest już na naszym pokładzie, a my zrobimy wszystko, aby jak najszybciej zapomniał o wcześniejszym życiu. Pracujemy nad jego zaufaniem. Nie narzucamy się. 

Z dnia na dzień widzimy, że Edek zaczyna zauważać, że człowiek nie jest taki zły i że spacery to coś fajnego. Nadal - potrzeba jeszcze wiele czasu, aby chłopak się całkowicie otworzył. 

Szukamy dla niego najlepszego domu, w którym zazna spokoju i otrzyma czas, którego potrzebuje. 

Dodatkowo zbieramy pieniądze na diagnostykę, odrobaczenie i kastrację naszego błękitnego chłopaka. 

Prosimy - nie bądź obojętny na los Edka. Wpłać grosik na jego badania.

Dziękujemy