Edit: Jesteście wspaniali kasa uzbierała się w godzinę. Bardzo Wam za to dziękuję ❤️.
Podwyższam zbiórkę o 120 zł może uda się uzbierać na szczepienie dla Kajki, które w przyszłym tygodniu trzeba zrobić.
..........................................................................
Parę dni temu otrzymałyśmy telefon z domu tymczasowego Marleya, że nasz podopieczny od dwóch dób ma odruch wymiotny, a dziś zaczął zwracać pokarm. Nie czekając długo Patrycja z dt zabrała chłopaka do weta. Na szczęście to nic strasznego. Prawdopodobnie to po prostu chwilowa niestrawność. Krótka wizyta z rtg, pobraniem krwi i zastrzykiem w pupę kosztowała nas 340 zł.
Oprócz dotychczasowych badań musimy wykluczyć zarobaczenie Marleya, badanie przyniesie kolejny wydatek.
W ostatnim czasie adopcje naszych dorosłych psiaków, które mamy pod opieką strasznie stanęły. Od dwóch miesięcy podopieczni siedzą w domach tymczasowych. Każdego dnia musimy im zapewnić wyżywienie, do tego dochodzi koszt zabezpieczenia na kleszcze, co jakiś czas wypada odrobaczenie, czy też szczepienie. Nie ukrywamy, że jako prywatne dziewczyny, mamy pod górkę. Ciężko nam znaleźć fundusze na to wszystko ... często też wykładamy pieniądze z własnego portfela, jak na przykład w przypadku pogryzionego chwytaka przez naszego Duszka kiedy próbowałyśmy go złapać. Mimo zorganizowanej zbiórki nie udało nam się zebrać 3-stówek na pokrycie kosztów, a więc pieniądze poleciały z naszego domowego budżetu.
Takie sytuacje troszkę podcinają skrzydła. Chęci do pomocy nie brakuje, ale niestety pomoc kosztuje... jest wiele psów, którym chciałybyśmy pomóc. Mamy ciepły kąt dla psiaków, ale brakuje funduszy w ich utrzymaniu... na dzień dzisiejszy nie możemy pozwolić sobie na uratowanie kolejnego psa...
PROSIMY O POMOC
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!