Na leczenie Fridy

Hej Jestem Łucja zbieram na moją kotkę Fridę.

Frida ma 4 lata jest bardzo przyjazną kotka zawsze ze wszystkimi chce się przytulać i by ją głaskano. Nigdy nikogo nie ugryzła ani nie zaatakowała jest to aniołek w skórze kotka.
jednak z dnia 29.05 zaczęła się dziwnie zachowywać zauważyliśmy że bardzo mocno schudła nie chce jeść i ma problemy z odddychaniem więc zawieźliśmy ją do weterynarza.Na następny dzień okazało się że Frida ma podejrzenie FIP czyli kociego koronawirusa ale leczenie kosztuje 6000 zł za sześć tygodni szczepionek. Dlatego zwracam się do was o pomoc proszę pomóżcie mi uratować moją Fridkę kocham ją nad życie i nie wyobrażam sobie że moglaby zniknąć z mojego życia wszyscy domownicy bardzo ją kochają i chcą pomóc dlatego każda złotówka się liczy proszę pomóżcie mi uratować życie mojego aniołka. Łucja Trzecka