Monika Balura
Miszulek w trakcie leczenia....
Historia którą postaram się Wam opisać jest dramatyczna. Opisuje kobietę (moją serdeczną znajomą), której los nigdy nie oszczędzał. Kamila jest matką samotnie wychowującą cudowną córkę Zosię. Za wcześnie pochowała swojego męża, została z problemami tego świata sama... Mimo trudności, Kamila to człowiek z sercem na dłoni - nie tylko w stosunku do ludzi, ale także do braci mniejszych. Wraz ze swoją córką pomagają bezdomnym zwierzętom na wszelkie możliwe sposoby. Dokarmiają bezdomne zwierzęta, pomagają w transportach, wizytach przedadopcyjnych i co najważniejsze są domem tymczasowym dla tych najbardziej potrzebujących. Większość kosztów związanych z utrzymaniem zwierząt w domu tymczasowym pokrywają same.
Kamila miała cztery własne koty... miała... Kiedy podjęliśmy decyzje o zorganizowaniu zbiórki dla tej cudownej kobiety, Misza jeszcze żył... Wspólnymi siłami walczyliśmy o niego ok. 2 tyg. Nie udało się... Misza odszedł dziś nad ranem. Kamila poświęciła całe oszczędności - nie tylko jej, ale też Zosi, zapożyczyła się również u Rodziny, żeby Miszkę uratować. Los zdecydował inaczej...
Misza trafił do doktor Edyty Lot z całkowitym zatkaniem pęcherza moczowego. Przez 1,5h próbowano go zacewnikować. Po wielu próbach pani doktor musiała pobrać mocz poprzez przebicie pęcherza przez brzuch. Koniec końców, udało się Miszę zacewnikować. Z cewnikiem funkcjonował przez cały weekend. W poniedziałek kontrola, wyciągnięcie cewnika, Niestety kot nadal nie sikał. Została umówiona wizyta w Chorzowie - specjalista od nefrologii zwierzęcej. Od tego momentu kot miał miał ściągany mocz z pęcherza. Ponowna próba zacewnikowania, nieudana. Usg - stwierdzono bardzo dużą ilość osadu. Jedyny ratunek - wyszycie cewki moczowej. Operacja w Przychodni Weterynaryjnej Fauna Tychy. po operacji Misza bardo szybko dochodzi do siebie. W poniedziałek kontrolne badania, podwyższone leukocyty, pierwsza myśl - stres. Misza był kotem, który na drobny stres reagował bardzo źle. Po powrocie do domu Miszka zjadł posiłek. Niestety po godzinie wszystko zwrócił. Kolejnego dnia wizyta u weterynarza. Szereg badań, leukocyty drastycznie wzrosły. Jedyne rozwiązanie to drenaż i czyszczenie jamy brzusznej. Narkoza. Działamy. Dzień następny, powtarzamy czyszczenie. Kolejny dzień, leukocyty spadają, natomiast wytrącają się krwinki białe. Potrzebna jest natychmiastowa transfuzja krwi. Kamila się nie poddaje. Pędzi. wyznacza grupę krwi i dostarcza ją do przychodni. Zabieg przebiega pomyślnie. Misza się wybudził. Wraca do domu. Wstaje, mruczy. Zosia czyta mu książkę co możecie zobaczyć na zdjęciach. Czyta mu książkę ostatni raz... ok 6 rano Kamila znajduje Miszkę już nieżywego...
Zrobiła wszystko co w jej mocy... Przegrała tą nierówną walkę... Los zdecydował jej "dokopać' kolejny raz... Pomóżmy jej w tej trudnej sytuacji odzyskać wiarę. Wiarę w lepsze jutro, wiarę w słuszność jej działań, wiarę, w to, że dobro wraca... Koszty leczenia wynikające z rachunków wyniosły bagatela 2391.30zł plus ok 300zł za wstępną diagnostykę z której nie mamy zachowanych rachunków. Nikt z nas nie przypuszczał, że cala sytuacja się tak zakończy...
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Organizator zbiórki
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Smutne jest, że takie małe bezbronne istoty muszą tak cierpieć😔
Maria Dratwa
Tak mi żal kotka Tez to przeżywałam w marcu
Anonimowy Darczyńca
Bardzo mi przykro, że straciła Pani przyjaciela. Wielkie dzięki za pomoc potrzebującym kotkom!
Paulina
Wiem co to znaczy ... Przeszłam to samo z moim futerkiem... na szczęście wyszedł z tego. Powodzenia i siły na przyszłość ...
Anonimowy Darczyńca
Każda złotówka się liczy to tak nie wiele a tak dużo. Pomagajmy naszym małym przyjacielom i ich opiekunom.