OTOZ Animals Oddział Oświęcim
Kochające domy wciąż szukają: Cyryl, Dina i Laleczka! Reszta zwierzaków znalazła cudowne domki!
Dziękujemy z całego serca za wsparcie :)
Tu, na granicy plany zmieniają się błyskawicznie. Tuż po podjęciu decyzji o wjeździe na teren Ukrainy zamknięto przejście w Korczowej, wiec nawiązując kontakt z Martą Rudyk udaliśmy się na przejście graniczne w Zosinie. Granice udało się przejechać bez większych problemów, choć punktów kontrolnych było aż 6. Młoda ukraińska celniczka podziękowała nam, Polakom za to co robimy dla jej rodaków. Udaliśmy się do Włodzimierza Wołyńskiego, na ulicach co kawałek widziałyśmy barykady pilnowane przez żołnierzy oraz cywili z bronią. Udało nam się zabrać 13 zwierząt, które zabezpieczyła Natalka wraz z mężem i parą przyjaciół. 5 psów oraz 8 kotów. Trzy z kotów są niewidome, a dwa psy kuleją na tylne łapki. Zostawiliśmy spory zapas karmy dla zwierząt. W drodze powrotnej przed granicą czekało dziesiątki uciekających cywili, rozdałyśmy dzieciom dwie reklamówki batonów oraz różnych słodyczy. Innych darów nie potrzebowali. Jest bardzo dużo punktów z ciepłymi napojami, wodą i posiłkami, nasi rodacy pomagają po obu stronach granicy. Powrót zajął nam znacznie więcej czasu, zwierzęta były spokojne jakby wiedziały, ze jadą po lepsze życie. Uratowane zwierzaki rozdysponowaliśmy do fundacji, które czekały pod granicą na nasz przyjazd. Do Oświęcimia wracają z nami trzy pieski (oba kulejące) oraz dwa koty. Wrócimy tam jeszcze, jak tylko odpoczniemy… dziękujemy za liczne słowa wsparcia. Wszystkie zwierzaki są pod troskliwą opieką weterynaryjną.
Teraz mamy w końcu chwile czasu aby przedstawić Wam wszystkie zwierzaki z Ukrainy, które są pod opieką OTOZ Animals Oświęcim.
Wszystkie zwierzęta są pod stałąm opieką weterynarza i po głębszej diagnostyce, będzie zapadać decyzja jakie zabiegi trzeba wykonać u zwierzaków z powodu ich schorzeń.
Ich diagnostyka, leczenie oraz utrzymanie będzie kosztowne dlatego prosimy o wsparcie. Nie chcemy tych pieniędzy jako koszt zwrotu za paliwo, to pokryły Nasze inspektorki, które wybrały się taki kawał drogi aby je uratować.
Bardzo dziękujemy wszystkim za wsparcie i każde miłe słowo!
Edit: 24.03
Ludmiła pojechała na kolejną wizytę u weterynarza, ze względu na zauważenie zgrubienie z boku ciała. Okazało się, że powstał tam spory ropień z powodu ciała obcego (nici do szycia) niestety nie wiemy czy miała wykonywany kiedyś jakiś zabieg chirurgiczny i nić nie została wyciągnięta w odpowiednim czasie. Niestety tego już się nie dowiemy. Jednak suczka czuje się dobrze, został wszyscy dren za pomocą, którego czyścimy jej ranę.
Edit 24.04
Nasze pierwsze Ukraińskie zwierzaki mają się świetnie, Ludmiła, Barsik oraz oba kotki znaleźli już swoje nowe domy. Na adopcje czeka jeszcze Ludmiła, jednak wierzymy że w końcu ktoś pokocha tą cudowną sunie.
POD NASZĄ OPIEKĘ TRAFIŁY KOLEJNE 4 PSY, KTÓRE PRZYJECHAŁY Z SCHRONISKA Z ODESSY
Pokonały bardzo długą drogę po lepszy życie, ale są już bezpieczne. Oto one:
Lalunia, której kostki wszystkie są na wierzchu.
Dina, która kocha człowieka ponad życie
Cyryl, większość czasu spędza na naszych kolanach
Jest jeszcze Timon, który na ten moment jeszcze nie przekonał się do nas przez co potrzebuje więcej czasu aby oswoić się z nową sytuacja.
Kochające domy wciąż szukają: Cyryl, Dina i Laleczka! Reszta zwierzaków znalazła cudowne domki!
Dziękujemy z całego serca za wsparcie :)
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Marzena KiBi
Książka dla miłośników psów
Anonimowy Darczyńca
NIE MAMY NAWET ZŁOTÓWKI .MÓJ CZESIU UMIERA NA RAKA. A JA NIE MAM ZA CO GO LECZYĆ. PRZEZE MNIE ZAMIAST CIESZYĆ SIĘ DALEJ ŻYCIEM ODEJDZIE W MĘCZARNIACH. PROSZĘ POMÓŻCIE. https://www.pomagamyzwierzakom.pl/ce868mhpr5
Gosia Kot
Bo każda istota zasługuje na spokojne życie. 💕