Ratuj działa od 2,5 roku. Od tego czasu, udało nam się uratować mnóstwo kocich istnień. Dokładnie ponad 400. Niestety raz na jakiś czas, na szczęście stosunkowo rzadko, pojawia się sytuacja taka jak ta. W której czujemy się jakbyśmy nieuzbrojeni, walczyli na pierwszym froncie wojny.
Przeciwnikiem jest zmutowana panleukopenia.
Panleukopenia jest to koci tyfus, śmiertelność choroby u młodych, nieszczepionych kotów wynosi 90% podczas leczenia. Nie leczone nie mają żadnych szans.
Niestety, okazało się, że maluchy trafiły do Domu Tymczasowego zarażone wirusem. My walczymy a one po kolei umierają...Mimo, że dostały surowicę, antybiotyki, kroplówki i serio więcej nie da się im podać niż dostają.
Na ten moment zmarł Jesionek, Frozen i Onyx.
Dwójka z nich, miała stricte objawy choroby płuc co zmyliło naszych weterynarzy. Prawdopodobnie nałożyły się na to dwie choroby.
Jesionek zanim pojawiły się objawy choroby.
Jesionek tuż przed śmiercią.
Frozen zanim pojawiły się objawy choroby.
Frozen tuż przed śmiercią.
Onyx przed objawami choroby.
Onyx tuż przed śmiercią.
Kotki o jakie walczymy to:
Gizmo
oraz
Shadow.
Koty dostały wszystko co się da. W sumie wydaliśmy na surowicę ponad 1000 zł, na kroplówki i pozostałe leki jeszcze więcej. Błagam my już ledwo zipiemy bo od ponad tygodnia póbujemy uratować chociaż te dwa pzosotałe przy życiu kocięta. Pomóżcie nam, chociaż zapłacić za ich leczenie.. Jak na razie koszty leczenia wszystkich dochodzą do około 3 tysięcy. Nie stać nas na taki wydatek.
Proszę pomóżcie nam dać im szansę.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!