Izabela urodziła się w 2001, siłami natury przez prowokację w 29 tygodniu ciąży. Jej życie miało nie trwać dłużej niż dobę... Przez pierwsze trzy miesiące życia przebywała w szpitalu. Niestety w żadnym szpitalu, żaden neurochirurg nie chciał podjąć się operacji, tłumacząc, że nie ma żadnych szans na przeżycie. Guz na głowie i w głowie był coraz większy.Były to czasy kiedy dostęp do internetu był ograniczony, możliwe było tylko pisanie listów do gazet itp. z rozpaczliwym błaganiem o pomoc i dzięki determinacji udało się. Tygodnik "Przyjaciółka" nawiązał kontakt ze Szpitalem w Nowym Jorku.
Amerykańscy lekarze zdecydowali się przeprowadzić operację dając Izuni 95% szans na przeżycie. W listopadzie 2002 roku przeszła pierwszą bardzo powolną operację usunięcia worka przepuklinowego oraz przesunięcia mózgu, który w 25 % znajdował się po za czaszką.Drugą operację przeszła parę miesięcy później we wrześniu 2003 roku - poszerzenie tylnej części czaszki (małogłowie).Uratowano jej życie, ale walka nadal trwa.
Izunia to aktualnie wulkan pozytywnej energii. Pomimo znacznej niepełnosprawności cieszy się życiem i zaraża swoim uśmiechem. Została zdyskwalifikowana do dalszych zabiegów i operacji ze względu na pogłębiającą się niewydolność oddechową.
W tej chwili jedyny i skuteczny sposób, żeby jej pomóc i wstrzymać dalszy proces to intensywna rehabilitacja.
Każdy rodzic zastanawia się co by teraz robiło jego dziecko gdyby było zdrowe. Moje właśnie weszło w "dorosłość", ale tylko dla świata dla mnie pozostanie na zawsze małą dziewczynką.
Chciałabym pokazać jej jeszcze wiele w życiu, sprawić by przeżyła jak najlepiej swoje życie.
Po prostu chcemy, żeby ten uśmiech trwał jak najdłużej.
Jeśli możesz to pomóż nam w tym.
Zbieramy na opłacenie rehabilitacji, leczenia oraz turnusów rehabilitacyjnych.
Mama Izy - Ola
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Maria Bajołek
wpłata licytacje książka i balon_20 zł
Stanislaw Wawszczak
Katarzyna Rzepecka - Torebka
Magdalena Piotrowska
Po malutku I do celu 💝🥰
Anonimowy Darczyńca
Zdrowia i szczęścia w życiu życzę :)
Sylwia Dubiella-Sroka
Życzę uśmiechu :-)