Nazywam się Natalia Zaczek. Mam 25 lat. Jestem absolwentką szkoły medycznej - ukończyłam trzy kierunki: technik weterynarii, technik elektroradiologii, opiekun medyczny. Jestem także wolontariuszką w gabinecie weterynaryjnym. Ze względu na postępującą chorobę musiałam ograniczyć swą działalności charytatywną do minimum.
W styczniu 2017 roku zostałam pogryziona przez kota - jak się wtedy wydawało oswojonego, który miał trafić do nowego domu znalezionego przeze mnie. Od razu została udzielona mi telefoniczna pierwsza pomoc przez lekarza weterynarii a następnie na oddziale ratunkowym.
Miesiące mijały a ja z dnia na dzień czułam się gorzej. Ciągłe bóle kręgosłupa,obrzęk stawów ( głównie kolanowego), ból głowy, wymioty,krwawienie z nosa, depresja, ogólne osłabienie organizmu oraz problemy z samodzielnym funkcjonowaniem stały się codziennością.
Wizyty od neurologa, reumatologa, psychiatry, ortopedy, gastrologa, aż do momentu gdy lekarz pierwszego kontaktu zalecił badania w kierunku BOLERIOZY ( choroby z Lyme). Oczywiście wynik POZYTYWNY.
Kuracja antybiotykowa ( nierefundowana przez NFZ) a także kuracja witaminowa nie dają większych rezultatów. Jedyną opcją na uśpienie Boreliozy ( jest to choroba nieuleczalna) jest kuracja w klinice BioRife, której koszt wynosi około 3,500 zł. Jest to dla mnie kwota nieosiągalna.
Nikogo wcześniej nie prosiłam o pomoc. Teraz również przychodzi mi to z trudem ale wierzę, że z Państwa pomocą moje marzenie o podjęciu kuracji jest w zasięgu ręki. Dlatego z całego serca proszę Was o pomoc. Nawet ta w postaci niewielkich kwot znaczy dla mnie bardzo wiele, ponieważ jest to dla mnie szansa na lepsze jutro.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Powodzenia