Pomoc dla Rycerki-Neli

   W imieniu rodziców Neluni i swoim chciałam podziękować wszystkim Wam, Ludziom dobrej woli za każde udzielone wsparcie.

Niestety dziś rano ta Kochana Kruszynka- Najdzielniejsza Rycerka - Nela opuściła ten świat.....

Wierzę, że tam gdzie jest teraz czeka ją lepsze życie - bez bólu....

Wszystkie zebrane pieniądze zostaną  przekazane rodzicom Neluni, aby w tym trudnym momencie wesprzeć ich finansowo.

Za zgodą rodziców Nelki oraz jako matka, która wie co znaczy strach o to, że dziecko może chorować na nieuleczalną chorobę, zwracam się do Was Kochani o pomoc dla malutkiej "Rycerki – Nelki", która urodziła się z najcięższą wadą serduszka – HLHS (hypoplastic left heartsyndrome - zespół niedorozwoju lewego serca).Ma tylko"połowę"serduszka ,ale jak mówi mama Natalia:"najpiękniejsza połowa serca, najsilniejsza, jedyna jaką ma".

    Nela urodziła się 28grudnia 2017 r. w Uniwersyteckim Szpitalu w Krakowie z wagą 3000g oraz 55cm długości i 10 pkt w skali Apgar. Niestety z liczb tylko tyle by się zgadzało, bo Nelusia ma tylko POŁOWĘ serduszka...

    Ta bezbronna ale jakże waleczna kruszynka - Nelunia jest po pierwszym etapie zabiegu na otwartym sercu. W czerwcu miał odbyć się kolejny – II etap. Niestety "przyplątała"się infekcja, nastąpiły komplikacje i Nela aktualnie przebywa w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie na Prokocimiu, na Oddziale Intensywnej Terapii.

Już miesiąc ta dzielna kruszynka walczy. Niestety cewnikowania nie udało sie przeprowadzić na chwilę obecną.Nelka doznała również ciężkiego udaru niedokrwiennego mózgu, zmaga się ze słabą kurczliwością serca, niedowładem prawej nóżki,rączki i połowy buźki i nie oddycha samodzielnie. Ale ciągle walczy!!I tę walkę musi wygrać!

    Rodzice "Rycerki Neli każdego dnia robią wszystko by zapewnić córce normalne dzieciństwo ,mimo iż nie dawano  jej prawie szans na przeżycie po porodzie. Jednak ten mały Dar od Boga dzielnie walczy , a ja chcę zawalczyć razem z rodzicami . Już nie jeden raz nasza kochana - malutka wojowniczka pokazała nam i całemu światu że chce żyć, być i cieszyć się każdym następnym dniem .

    Zbieramy pieniążki , które ułatwią rodzicom pobyt przy dziecku , na dojazdy , na bierzące wydatki oraz na późniejszą rehabilitację dla naszej "Rycerki" .

    Każdego dnia rodzice pokonują ponad 200 km , aby chociaż przez chwilę być przy swojej  kruszynce.

    Każdy, nawet najmniejszy gest z Państwa strony jest na wagę złota a w tym wypadku na wagę życia.

    Bardzo liczę na Państwa pomoc oraz dziękuję w imieniu rodziców za przyłączenie się do akcji.

Wszystkie bierzące informacje związane ze stanem zdrowia Nelki możecie Państwo znaleźć na blogu: 

https://www.facebook.com/pg/Rycerka-Nela-1779934845645193/posts/?ref=page_internal