Nazywam się Wojciech Pocztowski. Mam 35 lata. W wyniku wypadku, od 4 lat jestem sparaliżowany od poziomu piersi w dół. Utraciłem kontrolę nad swoim ciałem. Od tej pory walczę o uzyskanie sprawności pozwalającej mi na w miarę normalne funkcjonowanie. Warunek to, w moim przypadku, posiadanie odpowiedniego kosztownego sprzętu rehabilitacyjnego jest poduszka przeciwodleżynowa która w sobotę rozkleiła się.
Zbieram kasę aby mieć nową na czas naprawy i tym samym zapasową jak już dostane moją z naprawy gwarancyjnej.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!