Paulina Żulińska
Nauka pływania ☺💜💛💚
Mam na imię Paulina i jestem wolontariuszką Fundacji Wzajemnie Pomocni.
Nie zdążyłam się jeszcze uporać ze śmiercią Saby, a los już zesłał mi następną skrzywdzoną istotkę. Chciałabym wam przedstawić ZUZIE :)
Zuzia jest moim psim dzieckiem, adoptowałam ją :) Ze względu na stan w którym się znajduje nie mogłam pozwolić, żeby trafiła do schronu. Jak najlepszy by nie był to jednak nie jest miejsce dla chorego szczeniaczka bez szczepień.
Zuzia jest młodym szczeniaczkiem w wieku około 8 tygodni. Los już bardzo jej doświadczył. Została znaleziona razem ze swoja mamą. Na pierwszy rzut oka widać było, że coś jest nie tak, mała powłóczyła nogami. Lekarz nie znalazł śladów otarć świadczących o wypadku komunikacyjnym, nie wiemy co się stało :( Mimo swojego kalectwa Zuzia pędzi jak wiatr, nie straszne są jej przeszkody. Ma w sobie tyle miłości, że mogłaby ukochać cały świat. Sunia uwielbia się przytulać z niecierpliwością czeka na pieszczoty, potrafi się o nie głośno dopominać :) Obecnie czekam na wizytę u bardzo dobrego specjalisty, chcę ustalić jaki objąć dalszy plan działania. Zuzia dostała komórki macierzyste, które chyba powoli zaczynają działać, zmniejszyła się wypukłość na kręgosłupie i mała zaczyna stawiać opór nogami przy ćwiczeniach. Życie niestety nie jest takie piękne jak mogło by się wydawać. Fundacja Wzajemnie Pomocni zgodziła się na współfinansowanie jej leczenia jednak i tak są to ogromne koszty.
Konsultacja ortopedyczna ( pewnie nie jedna) 300zł
Na pewno będzie potrzebny rezonans jego koszt to kosmiczna kwota 1200 zł
Potrzebuję ogromnej liczby podkładów, ponieważ Zuzia jest szczeniaczkiem i nie potrafi zakomunikować swoich potrzeb :) ( Jeżeli masz nadmiar podkładów i chciałbyś się podzielić mogę podać adres do wysyłki ) miesięczny ich koszt wyniesie około 150zł
Leki oraz maści na otarcia około 200 zł
Jeżeli okaże się, że potrzebna będzie operacja kwota ta drastycznie wzrośnie ( koszt około 3000 zł)
Wierzę w to, że jej życie będzie usłane różami i kiedyś pobiegnie po kwiecistej łące, sama na własnych czterech łapkach. Proszę pomóżcie mi pomagać. Jedną nierówną walkę przegrałam ale tym razem wiem, że się uda i razem doprowadzimy do wyleczenia tej małej istotki.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Ania
Życzę nam wszystkim, aby było nas więcej - tych NIEOBOJĘTNYCH. Wszystkiego Dobrego.
Magdalena
Powodzenie maleństwo ❤
Adam
Symbolicznie, ale zawsze coś :) zdrowiej :)
Radosław
Pomagajcie bo warto ☺
Urszula
Powodzenia malutka!!!!!
Paulina Żulińska - Organizator zbiórki
Dziękujemy 💜💛💚