Jestem osobą niezwykle samodzielną, która przez całe swoje życie próbował uciec od słów ojca alkoholika:
„Jesteś niczym i nic nie osiągniesz”
Usilnie próbowałam udowodnić mu i sobie że mogę wszystko, jednak tym razem nie mogę zrobić nic, nie radzę sobie i nie jestem w stanie poradzić bez Państwa pomocy. Nie jestem w stanie ukończyć studiów, podjąć się pracy i założyć własną rodzinę. Nie jestem w stanie samodzielnie spłacić zadłużenia zarabiając najniższą krajową z której muszę opłacić mieszkanie, rachunki, kupić jedzenie i się ubrać.
Kim jestem ?
Mam na imię Justyna mam 22 lata i postanowiłam po raz pierwszy w życiu o coś poprosić. Moje życie nigdy nie należało do łatwych. Ojciec alkoholik z kilkoma wyrokami za znęcanie się, mama z chorobą psychiczną, skrajna bieda mała miejscowość i duża obojętność. Dorastanie nie było łatwym okresem, byłam zawsze uśmiechniętym dzieckiem, które udawało że w jego domu nic się nie dzieje.
Do momentu kiedy w wieku 16 lat dowiedziałam się że moja mama ma guza mózgu, zmarła w ciągu 3 miesięcy. Wtedy nic już mnie trzymało w rodzinnej miejscowości, spakowałam się i wyprowadziłam. Dzięki temu skończyłam liceum i dostałam się na wymarzone studia.
Wydawało mi się że całkowicie odcięłam się od mojego ojca i żyłam własnym życiem. Z czego byłam niesamowicie dumna do momentu, kiedy do moich drzwi nie zapukał komornik…
Komornik żądał zapłaty absurdalnej kwoty ( ok. 20 000 zł) zadłużenia mojego rodzinnego domu, w którym nie mieszkałam od ponad 7 lat (po śmierci odziedziczyłam mieszknie). Zadłużenie powstało przez ten okres z nieuregulowanych opłat za prąd, czynsz, wodę itp.
W taki sposób mój ojciec/kat, alkoholik zawitał do mojego życia ponownie
Na co ?
Pieniądze są mi potrzebne do spłaty zadłużenia, chodźmy jego części. Obecnie komornik zajął mi konto bankowe, przez co nie jestem już w stanie samodzielnie utrzymać, przez co zawiesiłam swoje studia i poszłam do pracy, aby przeżyć.
Jak zostaną wykorzystane?
Pieniądze zostaną wykorzystane na spłatę zadłużenia i sprawią że ponownie będę mogła powrócić na studia, które zawiesiłam aby podjąć prace.
Jak wiele znaczy dla Mnie pomoc?
Każda pomoc będzie przez mnie doceniona. Chcę po prostu zamknąć swoja przeszłość i budować nową przyszłość i iść naprzód nie oglądając się za siebie! W przyszłości zostać fizjoterapeutą i pomagać ludziom!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
alaa
trzymam kciuki!
Olga
Miałam podobnie, trzymam kciuki i wierze w ludzi że Ci pomogą !!
Wojtek
Życzę powodzenia!!