Lucky niestety nie ma szczęścia w swoim życiu- cały czas pod górkę.
Z gminnego kojca miał jechać do schroniska Baros. Stamtąd zabrałam go i pojechał do DT w Warszawie. Tam okazało się, że ma lęk separacyjny i musi pojechać do hotelu z behawiorystą. Kiedy po trzech miesiącach Lucky był gotowy do adopcji a było to w lipcu 2020 roku, okazuje się, że zdrowy, piękny i wesoły pies nie może znaleźć DS. Przez ponad rok różne udostępniane posty nie przyniosły rezultatu do dzisiaj. Nikt nie pytał, nikt nie dzwonił.
Lucky miał ogromny apetyt i nikt się nie dziwił, że trochę przytył, ale kiedy nie chudł mimo stosowanej diety a brzuch urósł jak balon, poprosiłam o natychmiastowe szczegółowe badania, mimo, że jego zachowanie nic a nic nie wskazywało na to, że może być chory.
SZOK- badania wykazały jednoznacznie - GUZ.
Ale, żeby wiedzieć dokładnie jakiego organu potrzebne było szczegółowe badanie -LAPAROTOMIA ZWIADOWCZA.
Badanie to wykazało guza śledziony. Termin operacji ustalony na 4 dzień po badaniach.
Ogromnie się cieszę, że operacja się udała, ale Lucky musi brać leki i musi mieć dietę do końca swojego życia.
Niestety nie damy rady zapłacić tego wszystkiego same, dlatego bardzo prosimy Was zwierzoluby o pomoc.
Koszt operacji do tej pory to 1300 zł. Jeszcze czekamy na wynik, który został wydany do badania histopatologicznego. Mamy nadzieje, że nie jest to rak złośliwy i Lucky jeszcze znajdzie swój DS i będzie mógł dalej jeszcze cieszyć się swoim życiem.
Ja i Paulina Sikora jesteśmy dwiema prywatnymi osobami, które tylko dzięki bazarkowi i kochanym darczyńcom możemy pomagać psiakom takim jak Lucky i wiele innych które są pod naszą opieką. Nie jesteśmy żadną fundacją ani stowarzyszeniem.
Mamy oprócz Luckiego 4 pieski w hotelach, 2 w DT i kilka zabezpieczonych w kojcu. Kupujemy im karmy, kastrujemy, szczepimy i odrobaczamy. Pomagamy w transportach by psiaki mogły dojechać do DS.
Nie jesteśmy w stanie tego wszystkiego opłacić tylko z bazarku dlatego kochani bardo prosimy i liczymy na wasze wsparcie.
Czy pomożesz proszę wpłacając swoją złotówk?🙏🏻🙏🏻🙏🏻🙏🏻🙏🏻🙏🏻🙏🏻🙏🏻🙏🏻🙏🏻🙏🏻🙏🏻🙏🏻🙏🏻🙏🏻🙏🏻
EDIT 1: 9.11.2021
Lucky ma się całkiem dobrze, co prawda nie wolno mu jeszcze wychodzić na długie spacery i bieganie jak to wcześniej uwielbiał ale jest ok. Czekamy na wyniki badania histopatologicznego, i wierzymy, że wszystko będzie dobrze. Zobaczcie proszę jaką teraz znowu ma figurkę.😉
Z całego serca DZIĘKUJEMY za dotychczasowe wparcie groszem ♥️♥️♥️
EDIT: 22.12.2021
Kochani Lucky czuje się coraz lepiej. Została zakupiona specjalna karma, miska i mata spowalniająca jedzenie bo on jest ciągle głodny. Był bardzo głodzony wcześniej i teraz piesio ma zakodowane, że potrzebuje jeść na zapas. Karma dietetyczna tylko i wyłącznie.
Ze zbiórki wypłaciłam zebraną kwotę i oddałam Magda Miluszkiewicz bo to ona zapłaciła w klinice za nas pieniądze. Mamy jeszcze do spłacenia 665 zł.
PROSZĘ O DALSZĄ POMOC 🙏🏻🙏🏻
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!