Od jakiegoś czasu dokarmiam bezdomną kotkę. Szczególnie w okresie zimowym przesiaduje w piwnicy gdzie jest piec. Szukam jej nieustanne jakiegoś domu, ale niestety bezskutecznie. Nie mam tez środków by zabrać ją na sterylizacje.
Kotka przyprowadziła ze sobą kociaka, który jest w kiepskim stanie. Kuleje i potrzebuje pomocy.
Mało zarabiam i ledwo mi wystarcza na opłaty. Dlatego zwracam się z ogromną prośbą każdą o pomoc
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!