Historię Walentynki możecie poznać na naszym facebooku:
f/jagodzianki.futrzastasfora
Tutaj nie będziemy się rozpisywać. Zdjęcia mówią same za siebie. Nie wiemy czy to tylko to o czym myślimy, czy może dolega Walentynce coś jeszcze? Znamy się dopiero 2 dni. Wszystko wyjdzie z czasem.
Jeśli zebrana kwota przewyższy koszty diagnostyki i leczenia Walentynki, zostanie przekazana na poczet jej szczepień i kastracji.
Poznajecie? Tak nam panienka wypiękniała! :) Bardzo serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy wsparli jej zbiórkę i tym samym przyczynili się do jej powrotu do zdrowia <3 <3 <3 Jeszcze kilka rzeczy leczymy, ale najgorsze chyba już za nami ;)
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
