Józef to meżczyzna w sile wieku (42 lata), mąż, tata trójki dzieci - syna Kacpra 13 lat i dwóch córeczek - Zuzi (8lat) i Wiktorii (2 latka).
W listopadzie 2018 r. jego poukładane życie legło w gruzach . Przeszedł rozległy udar mózgu wtórnie ukrwotoczniony, zator płuc i leczony w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie, po kilku interwencjach chirurgicznych cudem przeżył. Obecnie porusza się na wózku inwalidzkim z powodu spastycznego niedowładu połowiczego lewostronnego.
Jego życie zostało zamknięte w czterech ścianach. Wcześniej bardzo aktywny człowiek pracy, zapalony wędkarz, opiekun łowiska, z głową pełną planów na przyszłość. Teraz przykuty do wózka bez możliwości wyjścia z domu. Dosłownie, bez możliwości opuszczenia domu, oprócz koniecznych wizyt u lekarza.
Żona Józka, Agnieszka nie prowadzi samochodu, a ponadto i tak zostali zmuszeni do jego sprzedaży by zdobyć pieniądze na rehabilitację, na turnus. Agnieszka nie pracuje zawodowo, gdyż to na jej głowie jest cały dom, opieka nad dziećmi i mężem. Mieszkają w niewykończonym domu w bardzo skromnych warunkach, niestety dojazd do ich domu jest ograniczony i trudny, gdyż prowadzi do niego bardzo spadzista polna, trawiasta dróżka. Niestety nie są to dobre warunki, by osoba niesamodzielna mogła z nich korzystać. Aby dostać się do drogi głównej wózek trzeba pchać po często śliskiej, stromej ścieżce i nie ma mowy o samodzielnym pokonaniu tego odcinka przez Józka.
Józek kocha swoje dzieci i żonę, dla nich chce żyć, mimo zwątpienia i trudności nigdy się nie poddaje. Codziennie ćwiczy sam lub z pomocą rehabilitanta, ćwiczy w pocie czoła i wierzy, że jeszcze będzie dobrze.
Zbieramy na dalszą rehabilitację Józka. Bardzo prosimy o pomoc.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Powodzenia w dalszej walce