28 marca odeszła od nas Kira.
Tekla pomimo natychmiastowej interwencji weterynarza odeszła dzień później, a 4 kolejne psy z zaburzeniami hematologicznymi były intensywnie leczone przez ostatnie dwa tygodnie i udało się je uratować.
Są to nie tylko psy przebywające pod opieką stowarzyszenia, ale także prywatne.11 kwietnia otrzymaliśmy wyniki sekcji.Ostateczne wyniki poznamy po przeprowadzeniu toksykologii. Jednocześnie wkraczamy na drogę prawną, aby sprawca został odnaleziony i ukarany. Czy było to działanie celowe, czy nieszczęśliwy wypadek, tego nie wiemy. Przypuszczamy natomiast, że mamy do czynienia z nawozami, bądź pestycydami. Wstrzymywaliśmy się z tą informacją do czasu oficjalnego otwarcia drogi prawnej. Sprawa jest bardzo poważna, zbieramy dowody, mamy już także część dokumentacji medycznej, która to trafiła do Instytutu Weterynaryjnego.
Wczoraj (05.05.2023) otrzymaliśmy taką informację :"Uprzejmie informuję, że próbki pobrane od psów: Kira i Tekla ( wątroby ), zostały w dniu dzisiejszym odpowiednio spakowane i zabezpieczone w Pracowni Patologii i Bakteriologii i przekazane wraz ze zleceniem od Państwa do wysyłki transportem do Puław. Pozostałe narządy będą w dalszym ciągu zabezpieczone w Pracowni." Wcześniej złożyliśmy stosowne zawiadomienie o prawdopodobieństwie popełnienia przestępstwa zgodnie z Art.35. Ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt w Komendzie Powiatowej Policji w Zawierciu. Czekamy na wyniki toksykologii, które przekażemy pani policjant prowadzącej sprawę zatrucia psów, najprawdopodobniej środkami używanymi w rolnictwie, zwianymi na nasz wybieg przez bardzo silny wiatr i ruszamy ze sprawą dalej. Musimy prosić Was o wsparcie. Leczenie psów i sekcje zwłok pochłonęły większość naszego budżetu. Będziemy musieli opłacić jeszcze koszty badań toksykologicznych, które w przypadku jednego organu kształtują się na poziomie ok.800 zł. Kiedy tylko otrzymamy fakturę, pojawi się taka informacja na naszej stronie.
Równolegle do spraw formalnych zakupiliśmy też 44 metry, wysokiego na 2 metry, szczelnego, betonowego ogrodzenia, którym chcemy zabezpieczyć wybiegi, aby taka sytuacja nigdy się już nie powtórzyła. Koszty są ogromne, ale życie i bezpieczeństwo szajkowych psów jest dla nas priorytetem. Fakturę za materiały na ogrodzenie wrzucamy w załączniku, dojdą jeszcze koszty wykonania.
Aktualnie wybiegi ogrodzone są ogrodzeniem panelowym, z podmurówką i siatką maskującą. Ten materiał też się nie zmarnuje, po demontażu wykorzystamy go do zrobienia kolejnego wybiegu, od strony drogi, gdzie nie ma zagrożenia nawiewami z pól.
Zarówno rolnicy jaki właściciele psów nie zastanawiają się nad tym jaki morderczy wpływ na ich zwierzęta może mieć bliskość pól, a co za tym idzie niekontrolowane ich opryski, bez względu na pogodę i warunki atmosferyczne. Wiele osób nawet nie jest świadomych jak bardzo te substancje są niebezpieczne i zabójcze. Wasze komentarze pod poprzednim postem jak i wiadomości prywatne pokazują, że to nie jest jedyna sytuacja w Polsce, dotycząca zatrucia psa, a nawet konia nawozami, pestycydami i innymi środkami używanymi w rolnictwie. Jeżeli uważasz że ten temat wymaga nagłośnienia, jest ważny i żadne zwierzę nie powinno już zginąć z powodu takiej bezmyślności, to wesprzyj nas w walce o zdrowie i bezpieczeństwo zwierząt. Koszty już są ogromne a będą jeszcze większe Dla małego stowarzyszenia, jakim jest Szajka Szarego Wilka to naprawdę duże kwoty, ale wierzymy że warto. Czujemy się wręcz zobligowani, aby ustalić, co tak naprawdę się wydarzyło.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Od Oli- urodzinowe pieniądze dla Szajki
Enciu i Szparkul podpowiedzialy :)))