Nie zostawmy Miłosza w świecie ciszy !!!
Miłoszek ma 5 lat, do 3-go roku życia rozwijał się prawidłowo, sygnalizował swoje potrzeby fizjologiczne, mówił pełnymi zdaniami. Szczęście rodziny Miłoszka zakłóciła bezlitosna choroba, która niepostrzeżenie zaatakowała dziecko.
U Miłoszka zdiagnozowano zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, zapalenie mózgu oraz sepsę. Chłopiec walczył o życie na OIOMie przez sześć dni. Wygrał życie, lecz w konsekwencji przebytej choroby całkowicie stracił słuch. Przestał mówić – gaworzy jak małe dziecko, przestał komunikować się z rodzicami, sygnalizować swoje potrzeby, co prawda reaguje na swoje imię ale nadal nie rozumie co się do niego mówi.
Po ponad roku od przebytej choroby został Miłoszkowi wszczepiony pierwszy implant ślimakowy. Dzięki niemu chłopczyk słyszy na poziomie 50 decybeli.
Chłopiec jest przygotowywany do zabiegu wszczepienia drugiego implantu, który niestety musi być przeprowadzony jak najszybciej, aby ślimak w uchu chłopca nie zdążył skostnieć. Gdy to nastąpi będzie już za późno na wszczepienie drugiego implantu a Miłoszek pozostanie głuchy na jedno ucho do końca życia.
Leczenie Miłoszka w większości jest prywatne, również kosztowna rehabilitacja, turnusy, pomoce rehabilitacyjne. Te ogromne wydatki w znaczny sposób przekraczają możliwości finansowe rodziców Miłoszka.
Fundacja „Bo w nas jest moc” prowadzi zbiórkę funduszy na pokrycie kosztów związanych z leczeniem i rehabilitacją Miłoszka
Czy przyłączysz się do walki o słuch Miłoszka !!! Nie pozwólmy, by Miłoszek pozostał na zawsze w świecie ciszy…bo dzieci boją się CISZY !!!
Zbiórka zweryfikowana i potwierdzona przez Fundację „Bo w nas jest moc”
Za każdą pomoc bardzo DZIĘKUJEMY !!!! ”.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!