Pomóż Człowieku. Tak bardzo boli. Nie pomógł. NIKT. Cierpienie, bezsilność . Każde błagające spojrzenie psa trafiało w próżnię. Łysy, żywcem zżerany przez pasożyty i chorobę, wynędzniały, drżący z osłabienia , strachu i głodu. Wally. Samotny wśród tłumu. Ludzie nie okazali miłosierdzia. Z obrzydzeniem odwracali wzrok. Krzywili się, czując odór zakażonych ran. Gdy przełamał lęk i zbliżył się, szukając ratunku – bili, kopali, przeganiali. Niech skona! Niech zejdzie z oczu! Taki ohydny! Ale w nim tli się jeszcze pragnienie życia. Choć od lat nie zaznał niczego dobrego, wciąż z tęsknotą patrzy na ręce człowieka, w nadziei że przyniosą ulgę, utulą… .Wally wybaczył. I dalej wierzy, że pomożesz… .
Dnia 17 września 2017 Wally trafił pod naszą opiekę, jego stan jest bardzo zły ale na chwilę obecną nie zagrażający jego życiu. A Wally chce żyć. Zbiórka jest przeznaczona na opłacenie leczenia, hospitalizacji Wallego a później pracy z behawiorystą.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Małgorzata
zdrowiej piesku i naciesz się życiem !
Anonimowy Darczyńca
Ta niby istota ludzka co zrobiła temu psiakowi powinna być wymazana z tego swiata
Anonimowy Darczyńca
Oddałabym wszystkie pieniądze gdyby tylko ludzie reagowali w końcu! WSTYD!
Anonimowy Darczyńca
Uważam ,że powinny być wyższe kary za krzywdzenie zwierząt!Tacy ludzie powinni płacić za leczenie i opiekę.
Barbara Bromka
Zbyt kocham zwierzeta,zeby obojetnie przejsc obok takiego nieszczescia.Bardzo prosze o informacje o kondycji psiaka tzn. jakie beda efekty leczenia.