Wielu nas zna, inni nie, wielu już nam pomogło ale teraz wracamy by wielu o pomoc prosić. W sierpniu ubiegłego roku zdiagnozowano u Koko złośliwy rzadki nowotwór. Problemy z leczeniem, brak diagnozy, niby leczymy ale bez rezultatu. Z czasem kończymy leczenie ze względu na brak możliwości. Wtedy po raz pierwszy słyszę: córce zostało kilka tygodni... Ale szukam dalej, przecież to jeszcze nie koniec. To my decydujemy kiedy się poddajemy! Koko walczy! Nikt nie dawał jej szans ale Ona jest z nami i pomimo gorszych dni nadal chce żyć! A ja szukam, próbuje wszystkiego, szukam możliwości, politycy, telewizja, nikt nawet nie potrafi powiedzieć w twarz spier..... Ale szukam i rozsyłam maile po losowych klinikach. USA ma nas w d.... Ale dobre duszyczki tłumaczą maile, rozmawiają telefonicznie, lecz wszystko pozostaje bez odzewu. Szukam bliżej. Jedni nie odpowiadają, inny nie są w stanie pomóc ale znalazł się ktoś kto widzi światełko. Dziesiątki telefonów, dziesiątki maili, dwie rady do spraw nadzwyczajnych, wysyłam materiał i po testach guz reaguje! Dostałem właśnie prezent pod choinkę. Mamy zgodę na terapię. Terapia wprawdzie eksperymentalna ale daje obiecujące efekty, nie mamy pewności na sukces ale jeśli dotarliśmy z Koko tak daleko, ten sukces musi być nieunikniony! Możemy zaczynać i już w styczniu możemy wyjechać na 210 dni do kliniki w Greiswald. 210- takie oczko na które potrzebujemy 555000 euro.
Na dzień dzisiejszy, kwota nieosiągalna i choćbym sprzedał wszystko, wciąż nam braknie... Nie lubię prosić o pomoc, ale teraz dume schowałem do kieszeni i proszę abyście otworzyli w te święta swoje serca. Wiem że to ogromna kwota i nigdy nie odwdzięczę się za pomoc, lecz spróbuję. Jeśli ten przekaz trafi do większej liczby osób, wystarczą drobne kwoty. Dajmy Nikolce pod choinkę najlepszy prezent jaki możemy w tym momencie, mianowicie możliwość. Możliwość leczenia, normalnego życia i dziecięcej radości, a później trzymajmy kciuki by w kolejne święta Nikolka mogła podziękować za ten ,, prezent '' na który zasługuje...
#życiedlaKoko
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Kolędnicy ze Skidzinia, Brzeszcz i okolic
Nikola! Jesteś silną Dziewczynką i na pewno pokonasz tę chorobę!
Ania
Z całego serca życzę zdrowia ❤️
Sadi
Powodzenia, walczcie!
AnnaP
Trzymam kciuki!
Anonimowy Darczyńca
Wszystko będzie dobrze!!!