Moi Drodzy,
Opowiem Wam o kenijce Nancy, którą poznałam osobiście będąc w Kenii.
Nancy ma 32 lata , samotnie wychowuje dwójkę dzieci (Byuryn 1 rok i Sophia 5 lat) i równocześnie opiekuje się dwójką rodzeństwa w wieku 16 lat (Loreen) i 14 lat (Simon).
Nancy stara się utrzymywać wszystkich, co dla niej samej jest dużym wyzwaniem.
Pracuje dorywczo jako krawcowa, w wolnej chwili zbiera owoce i sprzedaje je na ulicy.
Marzeniem Dziewczyny jest maszyna do szycia. Posiadając maszynę do szycia , mogłaby szyć ubrania w domu i sprzedawać je, wówczas miałaby stały dochód.
Ojciec Nancy nie żyje, Mama mieszka daleko na wsi - Kisumu, 800 km od Diani gdzie mieszka Nancy, widują się bardzo rzadko, ostatni raz widziały się trzy lata temu.
Marzeniem Nancy i rodzeństwa jest spotkać się znowu z Mamą, (Mama nie może z nimi zamieszkać ponieważ najzwyczajniej ich na to nie stać).
Podróż do Kisumu jest kosztowna i przekracza możliwości finansowe młodej Dziewczyny.
Przedstawię Wam Kilka faktów:
Pensja Nancy (nie zawsze) - 35 000 KES - 1 000 pln
Czynsz za mieszkanie /mc - 15 000 KES - 432 pln
Czesne za szkołę Loreen i Simon/ rok - 46.000 KES - 1300 pln
Podróż do Mamy - 8 000 KES - 230 pln
Maszyna do szycia -45 000 KES - 1300 pln
Słuchając Nancy, widząc to skromne, malutkie wnętrze gdzie wszyscy mieszkają w jednym pomieszczeniu w fatalnych warunkach zapragnęłam pomóc Rodzinie Nancy i Jej samej.
Aby dzieci mogły się uczyć, doświadczać godziwego i normalnego życia potrzeba środków finansowych.
Aby dzieci Nancy mogły zobaczyć Babcię i Mamę potrzebne są bilety na podróż.
Aby Nancy wraz z dziećmi mogła „normalnie” żyć potrzebne jest mieszkanie.
Aby Nancy mogła mieć stały dochód a jednocześnie spełnić Jej marzenie potrzebna jest maszyna do szycia.
A szczęście to zamyka się w kwocie 3 tysięcy złotych.
Nancy jest bardzo uczciwą dziewczyną, doświadczyłam wyrazu Jej wdzięczności, oraz uczciwości, co bardzo chwyciło mnie to za serce…
Kochani zbieram fundusze na to, aby Nancy wraz z dziećmi mogła jak najszybciej zobaczyć swoją Mamę, aby miała swoją maszynę do szycia, aby zapłacić za miesięczny czynsz a przede wszystkim , zbieram na to żeby dzieci mogły chodzić do szkoły.
Czas świąteczny jest radosnym czasem, pełnym uśmiechu, radości i świątecznej atmosfery.
W tym czasie, jak w żadnym innym serca nasze otwierają się na drugiego człowieka i uwrażliwiają na potrzeby innych.
Jak mówi Biblia: "Tak bowiem jest: kto skąpo sieje, ten skąpo i zbiera, kto zaś hojnie sieje, ten hojnie też zbierać będzie."
Zatem Kochani obyście w swoim życiu oświadczali dobroci i życzliwości , abyście otworzyli serca na trudną sytuację Nancy i wsparli Ją i Jej dzieci w trudach dnia codziennego.
Nancy będzie wdzięczna za każdą pomoc ❤️
W Imieniu Namcy bardzo dziękuję i Pozdrawiam,
Kasia.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Grzegorz Pomagier
Dobro wraca 🫶❤️
Paulina Zimna
♥️ dobro wraca