Ci, którzy śledzicie nasze, czyli ekipy Kociarni, poczynania, wiecie, że szukamy pomocy wszędzie i leczymy nasze koty uparcie i bez dawania za wygraną. Dopóki, oczywiście, nie jest to znęcaniem się nad zwierzakiem. Bo próby leczenia też mają swoje granice. Nie pozwalamy, by nasze koty cierpiały tylko dlatego, że jesteśmy uparci i nie umiemy znaleźć granicy, gdzie kończy się leczenie, a zaczyna męczenie zwierzaka, dla którego nie ma żadnej szansy na wyleczenie czy choćby poprawę.
Werona ma raka płaskonabłonkowego ucha z przerzutem na lusterko nosa. Ucho było już operowane. Niestety, poza przerzutem na nosie, u nasady ucha Werony pojawiły się guzy.
Ucho Werony przed operacją:
I po operacji:
Dostaliśmy namiary na klinikę w Gdyni, doświadczonej i leczącej zwierzaki w podobnym stanie, co Werona, która daje szansę na wyleczenie naszej koteczki.
Werona nadal na szansę na życie. Aby wiedzieć, czy dalsze jej leczenie jest zasadne i daje nadzieję na powodzenie, potrzebne jest badanie tomograficzne.
Koszt samego tomografu głowy, szyi i klatki piersiowej to 1 100 zł.
Bardzo prosimy, pomóżcie nam sfinansować badanie tomograficzne Werony.
Ekipa Kociarni.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!