Jak wiecie ostatnio trafiła do nas kotka znaleziona na jednym z sokólskich osiedli. Jej stan jest tragiczny. Na cito trafiła do weterynarza. Jej głowa wokół ucha to wielka gnijąca, ropiejąca rana. Prawdopodobnie do usunięcia będzie kanał słuchowy i amputacja ucha. Na razie najważniejsze szybkie zagojenie ran by nie wdała się martwica. Czekamy na cytologię wycinka z ucha. Diagnostyka, leczenie i operacja będzie kosztowała krocie. Bez Was <3 nie damy rady. Prosimy pomóżcie nam!
Edit: Nie zakładamy nowej zbiórki ... doszły kolejne zwierzęta chore: Sunia, Tobi, Simon, Hienio ... leczone i wciąż diagnozowane!
Za każdą wpłatę będziemy wdzięczni!
Fundacja Pomocy Zwierzętom "Kudłata Polana".
Dziekujemy!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Małgorzata Rochalska
♥️
Gosia
♥️