Kamil to 16-letni energiczny i wesoły nastolatek.
Los znów postawił Go pod ścianą 😔. Po raz trzeci musi stoczyć walkę o własne życie 😭.
My, Rodzice, nie potrafimy się z tym pogodzić. Dlaczego los Nas tak doświadcza i stawia Nas kolejny raz na ciężkiej i wyboistej drodze, każąc patrzeć na cierpienie własnego Dziecka 😭.
Nowotwór nie chce odpuścić❗❗❗ Po roku od drugiego wyczerpującego leczenia pojawiła się nowa mutacja guza złośliwego OSTEOSARCOMA.
Gdy lekarze wycięli pierwotny główny guz z nogi w 2019 roku, nawet nie pomyśleliśmy, że nadal będziemy musieli przez to piekło przechodzić, a już na pewno nie myśleliśmy że to będzie wracać.
Zawsze tliła się nadzieja, że to ostatni raz.
We wrześniu tego roku Kamil szykował się na wyciągnięcie centralnego wkłucia i powrotu do sprawności, lecz badanie tomografii komputerowej płuc wykazało nowy guz w nowym miejscu 😭. Nie spodziewaliśmy się w ogóle takiego scenariusza.
Kamil obecnie jest po trzeciej retorakotomi płuca lewego. 18 października br. przebył zabieg operacyjny radykalnego wycięcia nowej zmiany.
Badanie histopatologiczne wykazało, że guz jest niestety w 100 % żywy i kolejny już trzeci raz Kamil zostanie poddany chemioterapii.
W chwili obecnej nadal przebywamy w Instytucie Matki i Dziecka w Warszawie na oddziale Chirurgii Onkologicznej. Komplikacje po operacji nie odpuszczają mojego Syna 😭.
Jak na szpilkach czekamy na wieści dotyczące leczenia Kamila od naszej Pani Doktor Onkolog.
Wiemy już, że leczenie chemioterapią może potrwać ok. 6 miesięcy. Wszystko zależeć będzie od organizmu Kamila i od tego, jak sobie będzie radził.
Kamil zostanie również zakwalifikowany do Badania Klinicznego.
Wynaleziony lek ma za zadanie pomóc Synowi w ZABICIU komórek nowotworowych, które nadal krążą w Jego młodym organizmie i nie dają Mu spokoju.
Takie badanie kliniczne będzie trwało około roku począwszy od drugiego cyklu chemii.
W tym badaniu sam lek będzie refundowany przez Instytut Matki i Dziecka, gdzie leczy się Kamil od 4 lat. I to jest dla nas jak narazie jedyna dobra wiadomość ❤️. Najważniejsze, że jest lek który może pomóc naszemu Synowi, dlatego nie widzimy innego wyjścia, jak skorzystać z programu.
Niestety Nasze wydatki bedą wiązać się z bardzo częstymi wyjazdami i pobytami w Warszawie. Kamil potrzebuje ciągłej rehabilitacji, która także generuje ogromne koszty.
Kamil po raz drugi nie będzie mógł uczestniczyć w codziennym życiu szkoły, ani spotykać się z rówieśnikami. Już rok temu bardzo to przeżywał, gdyż jednocześnie rozpoczynał edukację w nowej szkole i nie mógł poznać swoich nowych kolegów. Jego pobyt w niej trwał zaledwie kilka miesięcy i teraz znów historia zatacza koło 😔.
I znów jest Mu bardzo przykro 😔.
To druga klasa Technikum. Chłopak powinien cieszyć się życiem, spotykać z kolegami, a nie toczyć już trzecią walkę o własne życie 😭.
To jest takie niesprawiedliwe 😩. Mnie, jako mamę, serce boli i ściska patrząc jak moje Dziecko musi się męczyć i cierpieć po kolejnej operacji. Boję się kolejnej nowej chemii, jej działania i skutków ubocznych.
Kolejne wlewy, kolejne wkłucia wiążą się z bólem i cierpnieniem. Nie tak wyobrażałam sobie życie mojego Synka, nasze życie😩.
Kamil jest już na tyle świadomy, że nie ukryję przed nim strachu, który wciąż mi towarzyszy 😔
Kochani ❣️
Zaczynamy nową WALKĘ o Naszego Syna. Musimy się znów zmierzyć z tym dziadem i być przygotowani na każdą ewentualność. Ten nowotwór to jedna wielka bomba, nie wiadomo, czy i kiedy znów uderzy i z jaką siłą.
Dlatego zwracamy się do Was Kochani, do ludzi dobrego serca o wsparcie finansowe, które pozwoli nam na każdy dojazd tutaj i wszystkie wydatki związane z teraźniejszym leczeniem oraz rehabilitacją.
Zdajemy sobie sprawę, w jak trudnych czasach aktualnie żyjemy, tym bardziej każda najdrobniejsza wpłata będzie na wagę złota.
Wierzymy w to, że znajdą się Dobre Dusze o wielkich sercach ❤️, które pomogą Nam w tej kolejnej nierównej walce o życie i sprawność Naszego Syna .
Nie tak miało to znów wyglądać, nie takie plany mieliśmy na obecne miesiące i kolejny rok. Pragnęłam podjąć nową pracę, lecz choroba, która powróciła aktualnie mi to uniemożliwia. Myśleliśmy, że już o nic Was nie będziemy musieli prosić, ale los inaczej ułożył nasze plany.
Życie Nas uczy, by już nic nie planować, więc żyjemy dniem dzisiejszym, nie wiemy, co będzie jutro.
Musimy przejść przez to razem wspólnie trzymając się za ręce.
A Wam Kochani z całego serca dziękujemy za każdą ofiarowaną pomoc, wsparcie oraz udostępnienie. Dziękujemy, że jesteście, znaczy to dla nas bardzo wiele ❤️.
Kamil z Rodzicami.
Tomanek Wioleta
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Angelika Pyrek
Wpłata dla Kamila.ksiazkq z piłkarzami. Dużo zdrówka;*
Anna Duda
Perfum Today Tomorrow Always
Magdalena
Licytacja #sesja zdjęciowa# Anna Duda
Anonimowy Darczyńca
Powodzenia Kamil, jestem pewna, że będzie dobrze. Innej opcji ni ma😘 Trzymam za Was kciuki
Angelika Pyrek
Dużo dużo zdrówka ♡