Bieda, Nędza, Zaraza i dzieciaki

Dom tymczasowy dla szczurów "Willa Szczurna" zbiera na spłatę faktur za wizyty weterynaryjne oraz karmę dla swoich podopiecznych.

Bieda, Nędza i Zaraza

Trzy piękne szczurzyce-dumboszki. Miłe, cudne, urocze, przytulaśne, kochające siebie nawzajem nad życie. Niestety, Biedzię dopadł guz przysadki (i leczenie drogim lekiem) a wkrótce potem Zaraza zaczęła nam świszczeć, charczeć i bulgotać i niezbędne okazało się wykonanie RTG i szybkie wdrożenie leczenia duszności.

Dzieci z interwencji

Matka Szczurna i jej 11 dzieci z interwencji to młode szczurki przejęte z wystawy zwierząt egzotycznych we Wrocławiu (sic!). Dzieciaki jak to dzieciaki - jadły i hasały na potęgę. Mamę trzeba było dokarmić. Wszyscy przeszli badania bobków i leczenie na pasożyty, szczęśliwie nic więcej im nie dolegało, ale przy tylu wygłodniałych zwierzakach dokarmianie pochłonęło masę zasobów.

Boczek

Boczek... niemłody, niespecjalnie miły, ma talent do wzbudzania w innych szczurach nieodkrytych dotąd pokładów niechęci i agresji. I do tego cierpi na przewlekłe duszności, leczenie pomogło (dzięki temu szczurek już się nie dusi przy byle stresie), ale z RTG wynika, że chłopak oddycha raptem połową płuc a reszta jest zniszczona, najprawdopodobniej po dawnych, nieleczonych przez poprzednich właścicieli zapaleniach płuc.  

Boczek żyje sobie całkiem szczęśliwie, ale wymaga regularnych kontroli weterynaryjnych i dożywotniego podawania leków

--------------------------------------------------------------------------------

Faktury:

Faktury zostały wystawione na łączną kwotę 536,32 zł.

--------------------------------------------------------------------------------

Prosimy o pomoc w spłacie faktur. Działamy dzięki Waszemu wsparciu!

Zobacz inne nasze zbiórki na: https://pomagam.pl/org/vivagryzonie