Nikola Bieniewska-Rusak
Dobry wieczór!
Od ostatniego wpisu minęły niecałe 3 tygodnie, a w tym czasie wydarzyło się naprawę wiele. Przede wszystkim – dzięki Państwa pomocy udało się uzbierać ustaloną w zbiórce kwotę! Nie jestem w stanie opisać słowami radości, wzruszenia i wdzięczności, jaką czuję ja i moi bliscy. To po prostu coś niesamowitego! Żywy dowód na to, że w tych ciężkich czasach dookoła nas wciąż jest wiele dobra.
Prace naprawcze nabrały pełnego rozpędu. Znaczna część zebranych środków została już wykorzystana na wyeliminowanie sadzy i chemikaliów ze ścian oraz powietrza, usunięcie gruzu i odpadów popożarowych, naprawę instalacji elektrycznej, przywrócenie dopływu ciepłej i zimnej wody, zakup nowego pieca, pompy elektrycznej i bojlera na wodę (dotychczasowe zbyt ucierpiały w pożarze i nie nadawały się do dalszego użytku) oraz niezbędnych do prac materiałów.
Niestety konieczne okazało się również zbicie części tynków i rozebranie wszystkich podwieszanych sufitów na całym parterze domu.
Okazało się również, że od wysokiej temperatury wypaczyło się większość okien znajdujących się na dolnej kondygnacji budynku np. uniemożliwiając zamknięcie/otworzenie danego okna. W związku z tym konieczna będzie ich wymiana, podobnie jak w przypadku drzwi wejściowych, bramy garażowej i części drzwi wewnętrznych, które zostały spalone/nadpalone.
Dzięki Państwa wsparciu z każdym dniem skutki tamtej tragicznej nocy są coraz mniej dotkliwe i widoczne. A rodzice wreszcie stają na nogi – wyszli z depresji, z której przez jakiś czas nie mogli się podnieść. Odzyskali wiarę w to, że jednak będzie dobrze, że to wszystko da się naprawić – nabrali sił i zapału do walki. Każdego dnia od rana do późnego wieczoru ciężko pracują nad jak najszybszym przywróceniem budynku do stanu używalności. Bardzo im zależy, by do końca ferii udało się wrócić do domu i normalnego życia (przede wszystkim ze względu na moje siostry, które aktualnie nie mają odpowiednich warunków do nauki). Patrząc jednak na tempo działań, jest na to szansa.
A to wszystko dzięki Państwa pomocy.
Z początkiem przyszłego tygodnia zaplanowane jest zamknięcie zbiórki. Mimo inflacji, rosnących cen materiałów budowlanych spowodowanych przez Covid i dodatkowych wydatków, które wciąż „wychodzą” przy kolejnych etapach napraw, zebrane środki powinny pokryć większość kosztów, które będzie trzeba ponieść, by dom nadawał się znów do zamieszkania.
Choć nie jesteśmy w stanie podziękować każdemu z osobna, chciałabym zaznaczyć, że jesteśmy bardzo wdzięczni każdej osobie, która w jakikolwiek sposób wsparła nas w tej trudnej sytuacji. Jesteście Państwo naszymi bohaterami 😊
Jeszcze raz z całego serca dziękujemy!
Drzemor Koduro
Powodzenia w odbudowie. Dziękuję za Kroniki :)
Maxim Anael
I hope you'll be fine. Your russian Gothic friend
Anonimowy Darczyńca
Pozdrowienia z Archolos :D
Anonimowy Darczyńca
Powodzenia, dzięki za kroniki :)
Steffen z Archolos
Pozdrowienia z Archolos! :)