Kochani jest sprawa. Otóż jak niektórzy wiedzą, a pozostali się dowiedzą w okolicy grudnia, nasze wolfdogi w końcu dojrzeją, a co za tym idzie, musimy towarzystwo porozdzielać, żeby nie stwarzały dla siebie zagrożenie, kiedy już syndrom zimowego wilka wjedzie na pełnej parze.
W najbliższym czasie suczki przejdą zabiegi kastracji, a po zabiegach będą musiały zostać oddzielone od samców, a kiedy szwy już zostaną zdjęte, ekipę czeka kolejne przetasowanie, aby z kolei wilczyce nie zaczęły się wzajemnie ustawiać. Koniec końców potrzebujemy środków na jeszcze jedną wolierę/duży kojec. Liczyliśmy, że mimo wszystko przynajmniej dwójka trafi do adopcji przed tym newralgicznym momentem, ale niestety póki co dzieciaki czekają na domy choć tfu tfu nie zapeszając mamy na nie pewne widoki 🍀
Jak wiecie nie szastamy szajkowymi środkami, ale w tym przypadku mamy do czynienia z wyższą koniecznością. Jeśli adopcje dojdą do skutku, na pewno woliery się nie zmarnują, mamy bowiem jeszcze kilka zwierzaków do zabezpieczenia, ale wszystko po kolei. Jesteśmy kiepscy w proszeniu o pomoc, ale wierzymy, że z Waszą pomocą damy radę 💪 To co, pomożecie?
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Super incjatywa dlatego wspieram !!!
Adam I Daria
Jesteśmy z Wami❤️