Paulina Tarabasz
Dzięki zebranym pieniądzom udało na się umieścić psy w hotelu.
Starszy psiak pojechał do hotelu z łańcuchem który przez całe życie ciążył mu na szyi. Psy były niepewne, przestraszone i zdezorientowane ale to wszystko dla ich dobra.
W dniu 21 stycznia bieżącego roku w miejscowości Kierz Niedźwiedzi (woj. świętokrzyskie) doszło do tragicznego pożaru w którym zginął człowiek. Dom spłonął doszczętnie , zostały tylko zgliszcza..Około 30 sztuk drobiu oraz 2 psy zostały bez właściciela. Starsza kobieta codziennie chodzi i dokarmia zwierzęta, ale to nie jest rozwiązanie na dłuższą metę. Psy potrzebują nowych opiekunów, przed nimi jeszcze długie lata życia. Rodzina zmarłego zabiera ptactwo, ale co z dwoma psami , których nikt nie chce.? Kiedyś pełniły role stróżów, a dziś są tylko zbędnym balastem.. Pragnę pomóc tym psiakom , grozi im schronisko o złej reputacji, z którego jeden z nich może nigdy nie wyjść.. Mówię tu o starszym psiaku , który całe swoje życie spędził na łańcuchu, bez obroży w "budzie", która okazuje się być tylko kawałkiem eternitu opartym o winkiel budynku.. Drugi psiak to jeszcze dziecko, ma zaledwie 8 miesięcy. On również stoi na łańcuchu (!!!) ale ma budę, co prawda dziurawą i spróchniałą, ale przynajmniej ma cieplej niż staruszek. Psy mają nierówne szanse w kwestii adopcji , ale chcę o nie zawalczyć. Dać im to czego nigdy nie zaznały, a więc kanapę w domu i dużo miłości.
Los staruszka jest niepewny , ponieważ może nie znaleźć domu stałego, ale z uzbieranych pieniędzy będę w stanie zapewnić mu godną starość w domowym hoteliku. Mimo to wierzę,że znajdzie się osoba , która mu pokaże co to prawdziwy dom.
Pieniądze, które, mam nadzieję, uda mi się tutaj zebrać zostaną spożytkowanie na leczenie profilaktyczne , kastracje oraz hotelowanie. Psy zostaną ogłoszone do adopcji kiedy trauma już minie.
Jestem wolontariuszem w Fundacji im Maćka Kozłowskiego "Pan i Pani Pies" , która udostępnia mi swoje konto, to na nie proszę wpłacać datki, które pomogą mi znaleźć nowe domy dla tej dwójki.
Dziękuję za wsparcie - Paulina
Dzięki pieniądzom które udało nam się wspólnie uzbierać 27 stycznia psiaki trafiły do hotelu. Staruszek został zabrany z całym łańcuchem ponieważ na miejcu nie byliśmy w stanie rozciąć łańcucha który zespolony był kawałkiem druty.
Jeszcze do 27.01 psy żyły w takich warunkach...
Dzięki zebranym pieniądzom udało na się umieścić psy w hotelu.
Starszy psiak pojechał do hotelu z łańcuchem który przez całe życie ciążył mu na szyi. Psy były niepewne, przestraszone i zdezorientowane ale to wszystko dla ich dobra.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Iwona
Paulinko dziękuję za Twoją pomoc dla tych piesków
Paulina Tarabasz - Organizator zbiórki
To ja dziękuję za wpłaty bo dzięki nim mogę pomagać. :)
Barbara
Robicie fajną rzecz-mocno pozdrawiam!
Paulina Tarabasz - Organizator zbiórki
Bardzo dziękuję. :)