Stowarzyszenie Pomagaj Pomagać Różaland istnieje formalnie od października 2017 roku, ale pierwsze siedem koni trafiło pod nasze skrzydła już rok wcześniej. Na przestrzeni tych 9 lat uratowaliśmy ok. 100 koni i wiele innych zwierząt gospodarskich. Niektóre z nich są z nami do dziś i cieszą się przede wszystkim życiem.
Niestety nie wszystkim udało się pomóc i nie wszystkie udało się wyleczyć, bo właśnie przede wszystkim trafiają do nas konie schorowane, niechciane, bądź przeznaczone na rzeź. U nas dostają drugie życie, a te którym możemy pomóc i wracają do sprawności pomagają nam podczas różnego rodzaju terapii z dziećmi, młodzieżą oraz seniorami o różnym stopniu niepełnosprawności.
Teren, z którego korzystamy od 2017 roku został nam przekazany do użytku przez Pana Adasia, który niestety zmarł. Nie posiadał żony, ani dzieci, więc po pewnym czasie okazało się, że ziemia, z której korzystają nasze zwierzęta ma 21 spadkobierców. Dzięki ich uprzejmości nadal mogliśmy korzystać z tych terenów, organizować warsztaty edukacyjny, pikiniki i eventy dla wielu placówek szkolno-wychowawczych oraz seniorów. Część koni żyje na tym terenie w systemie wolno-wybiegowym
Znalazły tu swoje miejsce na spokojna starość, w ciszy oraz wśród pięknej, leśnej scenerii.
Pragniemy, abyście wiedzieli Państwo, że jeśli uda nam się uzbierać kwotę, potrzebną na wykup terenów, to zostanie ona zakupiona na Stowarzyszenie Pomagaj Pomagać Różaland i pozostanie własnością w jego strukturach.
Podatek od czynności cywilnoprawnych, wynagrodzenie dla pośrednika nieruchomości, taksa notarialna, daje nam łączną kwotę 77.564zl 60gr opłacimy ze swoich funduszy, zbiórka jest tylko i wyłącznie na sam zakup.
Serdecznie wszystkim dziękujemy za każdą wpłaconą złotówkę. Podaruj podopiecznym Różalandu ,,kawałek podłogi”.
1m2=26 zl
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Gosia D.
❤️
Jancześ
Brawo Wy!
Ula Urban
Miałam okazję uczestniczyć w spotkaniu na terenie Różalandu z osobami niepełnosprawnymi . Ich wrażliwość na potrzeby zwierząt, na możliwość obcowania z nimi była fantastyczna. Takie miejsce na mapie Płocka powinno istnieć jak najdłużej. Podejście Pani Marty do osób niepełnosprawnych i zwierząt zasługuje za uznanie.
Tomasz
Dziękuję za waszą nieustanną pracę i zaangażowanie w pomoc potrzebującym zwierzakom. Każda nawet najmniejsza pomoc, jest na wagę złota, aby "pomagaj Pomagać" mogło dalej nieść pomoc. Niech wasza dobroć wraca do Was ze zdwojoną siłą.
Adam Wojtczak
Dacie radę! Robicie super robotę!