Zbiórka Wykup, diagnoza i leczenie Rio - zdjęcie główne

Wykup, diagnoza i leczenie Rio

1 270 zł  z 3 000 zł (Cel)
Wpłaciło 40 osób
Sonia Durawa - awatar

Sonia Durawa

Organizator zbiórki

Rio poznałyśmy w styczniu w stajni do której przeprowadziłyśmy się z Omą. Początkowo nie zwróciłam na niego większej uwagi, głównie dlatego, że wcale nie przepadam za tarantowatą maścią u koni. Naszą bliższą znajomość zapoczątkowała dopiero jego choroba - utrapienie każdego koniarza - kolka, na domiar złego nie pierwsza. Nie wiem czy znacie tą atmosferę, kiedy z którymś koniem w stajni jest na prawdę źle, jeśli nie obyście nigdy nie musieli jej poznać. Powietrze staje się ciężkie i gęste, niemal mroczne, a przechodząc koło boksów wszyscy wstrzymują oddech. Rio miał tylko 40% szansy na przeżycie, dostał najsilniejsze leki, które działały tylko połowę czasu. Koń zwijał się z bólu, a właściciel nie wyraził zgody na operacje, jak zdechnie to trudno. Ania powiedziała wtedy "Jak nie chce go ratować to niech nam go sprzeda" i wtedy po raz pierwszy pomyślałam o nim jak o swoim, ale resztki zdrowego rozsądku wyparły tą myśl z głowy na najbliższych parę tygodni.

Po tym jak Ryj wykorzystał swoje 40% szansy kilka razy poszliśmy na wspólny spacer, żeby zamiast stać w boksie rozruszał trochę te patyczaste nogi. Mieliśmy z tego sporo frajdy, ale ja ciągle wypierałam tą pukającą do głowy myśl. Obiecałam mu, że jak się poczuje lepiej to z nim coś potrenuje z ziemi, żeby się mógł poruszać trochę więcej bo nie oszukujmy się, że ruch pomiędzy stajnią, a biegalnią to trochę za mało dla konia. Gdzieś podświadomie czułam jak to się skończy jak zacznę z nim pracować, dlatego odkładałam ten dzień niemalże w nieskończoność, zamiast tego podrzucałyśmy mu z Anią zioła, napełniałyśmy siatkę sianem i czyściłyśmy z zimowej sierści. Ale jak wiadomo, słowo się rzekło, obietnica to obietnica i w końcu przyszedł ten dzień kiedy odważyłam się wziąć Rio na linę.

I przepadłam. Podczas prostego odesłania, przepadłam.

Patrzył na mnie, pytał, szukał o co mi chodzi, kupił mnie sobie robiąc tyko kilka z pozoru niewinnych gestów.

Powiedziałam wtedy do Ani dwa słowa "chce go" i całe wypieranie i zdrowy rozsądek poszły w... cholerę.

I w tym momencie przestał się liczyć planowany koń, którego chciałam kupić po ogierze, którego znam 15 lat, przestały się liczyć marzenia o arabie, które towarzyszyły mi chyba od zawsze, bo zaczął się liczyć ON.

Koń na którego być może nigdy nie wsiądę.

Schorowany.

Rio.


Ale do rzeczy. Wykupienie i leczenie tego konia pochłonie sporo pieniędzy, oczywiście jestem świadoma tego na co się porywam, ale nie ukrywam, że będę potrzebowała małej pomocy. Większość środków postaram się wyłożyć wraz z przyjaciółką, ale w przypadku tego łobuza nie do końca wiadomo czego można się spodziewać jak zaczniemy "grzebać".

Historia tego konia nie jest do końca znana, od roku przebywa w miejscu z którego go kupiłam, ale co wiemy:

- kopyta i skóra w słabej kondycji, kopyta się kruszą, w sierści są przełysienia

- łyka

- ma tendencje do kolkowania

- podejrzenie wrzodów, ale nie są one zdiagnozowane

- problemy z zębami zarówno z tyłu jak i z przodu (górnego przodu praktycznie nie ma z uwagi na łykanie z podparciem)


Pieniądze które zbieram będą wykorzystane na:

- wykupienie konia 3 000 zł

- diagnozę, której całkowity koszt jest na razie nie znany, ale np. gastroskopia 550zł (w przypadku wrzodów będzie ona powtórzona po zakończeniu leczenia), morfologia z biochemią 150zł

- leczenie np. korekta zębów 200zł, leki na wrzody jeśli zostaną stwierdzone itp.

- specjalną paszę na której odbuduje mięśnie i nabierze odpowiedniej wagi - 99zł za worek na miesiąc (przynajmniej 2-3 miesiące będzie ją jadł)


Jeżeli uzbieram więcej pieniędzy niż zakładam to po zakończeniu leczenia nadwyżkę chętnie przekażę na inne potrzebujące konie, np. w jakiejś fundacji, ale tak jak pisałam wcześniej, nie oczekuję, że pokryjecie za mnie wszystkie koszty związane z Rio. Ze swojej strony obiecuję też, że Ryj ma zapewnione u mnie dożywotnie dobre życie.


Na zakończenie dodam kilka słów o mnie, bo myślę, że zaufanie i przejrzystość jest ważne. Jestem zapaloną koniarą od dziecka, zawsze marzyłam o swoim koniu i rok temu pojawiła się w moim życiu Oma - klacz konika polskiego. Jestem jej współwłaścicielką wraz Anią. Mysza okazała się butnym końskim dzieckiem, dlatego niedługo po kupnie zaczęłyśmy szukać rozwiązań i w ten sposób trafiłyśmy do Akademi JNBT. Na chwilę obecną byłyśmy na kursach poziomu pierwszego i drugiego, ale planujemy dalej rozwijać się pod ich okiem. Z Rio tak samo jak z Omą planuję pracować naturalnie. W przyszłości planuję otworzyć własną stajnię pensjonatową w której to konie i ich potrzeby będą na pierwszym miejscu.

Aktualizacje


  • Sonia Durawa - awatar

    Sonia Durawa

    23.07.2020
    23.07.2020

    Gdyby ktoś był ciekawy co słychać u Grubcia po tym całym czasie, informujemy. Rio rok temu doczekał się swojej stajni, życie nam się poukładało na tyle, że byliśmy w stanie adoptować mu siostrę i brata - Samirę i Waldka. O ile Sami jest w bardzo dobrej formie, o tyle zdrowie Waldka pozostawia wiele do życzenia, ale całe to wsparcie i to dobro które do nas trafiło jak ratowaliśmy Ryja teraz oddajemy z nawiązką Waldkowi, dlatego możecie śmiało uważać sięza bohaterów nie tylko tego jednego konia, a całej naszej ferajny, dziękujemy :) Na zdjęciu szczęsliwy Rio z dupką rozłupką :)

    Zdjęcie aktualizacji 52 944

Komentarze


  • Kinga Homa - awatar

    Kinga Homa

    17.05.2018
    17.05.2018

    Powodzenia w zbiórce

    • Sonia Durawa - awatar

      Sonia Durawa - Organizator zbiórki

      18.05.2018
      18.05.2018

      Dziękuję w imieniu Rio!

  • Martyna #Hawaje - awatar

    Martyna #Hawaje

    16.05.2018
    16.05.2018

    Życzę powodzenia

    • Sonia Durawa - awatar

      Sonia Durawa - Organizator zbiórki

      16.05.2018
      16.05.2018

      Dziękujemy w imieniu Rio!

  • Martyna i Michał - awatar

    Martyna i Michał

    14.05.2018
    14.05.2018

    Każda złotówka jest na wagę złota !

    • Sonia Durawa - awatar

      Sonia Durawa - Organizator zbiórki

      15.05.2018
      15.05.2018

      dokładnie tak, dziękujemy w imieniu Rio <3

1 270 zł  z 3 000 zł (Cel)
Wpłaciło 40 osób
Sonia Durawa - awatar

Sonia Durawa

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 40

Pati, Wojtuś i Kubuś Sz. - awatar
Pati, Wojtuś i Kubuś Sz.
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Margaret - awatar
Margaret
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Alex - awatar
Alex
25
Irlandia - awatar
Irlandia
50
Aleksandra Koscianek Sępólno Krajenskie - awatar
Aleksandra Koscianek Sępólno Krajenskie
40
Paulina Zdanowska - awatar
Paulina Zdanowska
10
Katarzyna Orzoł - awatar
Katarzyna Orzoł
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

People
Logo Fundacji Pomagam.pl

Wspieraj inicjatywy bliskie Twojemu sercu. Wystarczy, że wpiszesz nasz numer KRS przy rozliczaniu podatku dochodowego PIT, by nieść pomoc tam, gdzie jest ona najbardziej potrzebna razem z nami.

Dzięki Tobie możemy zmieniać świat na lepsze. Dziękujemy ❤️

KRS 0000353888

Sprawdź, jak przekazać 1,5% podatku

Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl

Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.

Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.

Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.

Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.

W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).

W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.

Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.

Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.

Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.

Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 1 dzień roboczy. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.

Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij