Hej wszystkim, jestem Paula i mam 26 lat.
Od 12 roku życia mieszkam w Anglii(Manchester) Jestem tłumaczem języka Angielskiego oraz pracuje w biurze pracy dla Polaków w Wielkiej Brytanii.
Około 2tyg temu wyjechałam do mamy na wakacje by spędzić z nią trochę czasu, spędziliśmy kilka dni z cała nasza rodzina na działkach po czym wróciłyśmy razem z mama do naszego domu, mimo tego ze nie spozylam żadnego alkoholu rano gdy wstałam bardzo zle sie poczułam, bardzo bolał mnie brzuch po czym wzięłam tabletkę przeciwbólowa z myślą ze zaraz przejdzie niestety bol strasznie nasilał sie z bólu straciłam przytomność, moja mama wezwała pomoc zawieźli mnie do szpitala po czym zrobili szereg badań, wszystkie udostępnię w załączniku, miałam podniesiony cukier, prolaktyne oraz wiele innych, okazało sie ze mam zespół policystycznych jajników oraz guza na lewym jajniku którego można wyleczyć tylko i wyłącznie lekami.
Tak wiec jako od dziecka mieszkam w Anglii w Polsce nie mam ubezpieczenia na nic wszystkie swoje oszczędności, wypłaty i to co mogłam wydałam już na badania leki itp, brakuje mi również pieniążków na to abym mogła te wszystkie badania przetłumaczyć ale u tłumacza przysięgłego (ja jestem tylko tłumaczem z 1 dyplomem angielskim nie jestem przysięgłym) u tłumacza przysięgłego który również zna sie na medycynie) gdy przetłumaczę te badania będę mieć możliwość na uzyskanie jakiejkolwiek pomocy z Anglii. brakuje mi rowniez na leczenie i dokonanie kilku dodatkowych badań np sprawdzić stan tarczycy, pojechać do specjalisty od endometriozy, lekarz również zalecił powtórzyć kilka badań naczczo, jako ze wszystkie swoje pieniądze oraz oszczędności wydałam na lekarzy i badania byłam w kropce i niewiedzialam co mam robić, mama pomogła mi na tyle ile mogła.
Z tego wszystkiego po nocach zaczęłam pisać do znajomych, na Facebooku, messenger, discordzie czy steam i odezwałam sie do Rudej, Ruda zaoferowała swoją pomoc.
Chciałabym was prosić o pomoc, liczy sie dla mnie teraz każda złotówka ponieważ leki są bardzo drogie, najbardziej te na cukrzyce, za 8 tabletek płace około 104zl, teraz gdy je biorę czuje sie o wiele lepiej, najbardziej boje sie tego ze nie będzie mnie na nie stać i powróci ten sam stan.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!