Wstawaj Karolcia!

Karolina ma 18 lat. W zeszłym roku, 18.03 uległa wypadkowi - gdy przechodziła przez pasy, potrącił ją samochód. W wyniku wypadku była w śpiączce (farmakologicznej i pourazowej). Ma kurczowe porażenie czterokończynowe, wodogłowie, uraz śródczaszkowy z długotrwałym okresem nieprzytomności (w szczególności uszkodzony płat czołowy odpowiedzialny za : 

• planowanie
• myślenie
• pamięć
• wolę działania i podejmowanie decyzji
• ocenę emocji i sytuacji

Dzięki naszej wspólnej walce (www.pomagam.pl/obudzmy-Karolinke) cel pierwszy - wybudzić ją ze śpiączki/stanu wegetatywnego - zakończył się sukcesem.

Karolina mówi, śpiewa (czym szokuje każdego lekarza, z którym mamy do czynienia), pisze pojedyncze słowa, czyta.

Lekarze początkowo spisali Karolinę na "straty". 

Nikt nie chciał nam dać gwarancji czy się wybudzi, jeżeli tak to w jakim będzie stanie.

Ale ona się nie poddała.

Dzięki wyżej wymienionej zbiórce mogliśmy zakupić potrzebne sprzęty dla Karoli tj - wózek inwalidzki, podnośnik, łóżko rehabilitacyjne z materacem przeciwodleżynowym.

Nasz cel na nowy, 2018 rok jest by Karola w końcu wstała na nogi, nie potrzebowała już wózka inwalidzkiego.

Aby to marzenie mogło się spełnić potrzebne są REHABILITACJE i domowe i w Fundacji:
koszt 1h rehabilitacji to 150 zł – Karolina potrzebuje rehabilitacji minimum 3-5 razy w tygodniu po 1h – czyli to koszt ok 3000 zł/miesięcznie
 + akcesoria codziennego użytku (pieluchy, podkłady) – 570 zł/miesięcznie

+ dojazd do ośrodków rehabilitacyjnych.

Co daje nam ok 3800 zł miesięcznych wydatków.

Nam, najbliższym, ta nieoczekiwana tragedia zmieniła i przewartościowała życie. Walczymy i nie poddamy się za nic w świecie, jednak wiemy, że sami nie damy rady. Pieniędzy niestety wyraźnie brakuje.

Potrzebujemy wsparcia. Potrzebuje go Karolinka, która chce żyć i będzie żyć, jak przedtem. To jedynie bezlitosna kwestia czasu.

W imieniu mojej kochanej siostry oraz najbliższej rodziny proszę Was o pomoc. Duchową i finansową, bo każda, nawet najmniejsza, to tak bardzo potrzebna iskra dla naszej nadziei. Tak bardzo potrzebna nadzieja na obudzenie Karoli.

Szczerze oraz z całego serca dziękujemy.

Zapraszam też do śledzenia losów Karoli na otwartej grupie na Facebooku - Obudźmy Karolinkę ( facebook.com/groups/281... ) :)