Aleksandra Wasiluk
Opis wizyty.
Z tej strony Bezik.
Ci co mnie znają wiedzą, że od zawsze byłem bardzo energiczny :) uwielbiałem zabawy z ukochaną piłką, bieganie i skakanie. I tak byłoby nadal gdyby nie to co mi się przydarzyło. 07.12 zacząłem się dziwnie zachowywać, uciekałem od rodziców, nie chciałem ich dotyku. Oni nie wiedzieli co to może oznaczać, przecież normalnie jadłem i załatwiałem swoje potrzeby. Kolejnego dnia jednak mama pojechała ze mną do lekarza, tam dostałem dwa zastrzyki i informację że pod koniec dnia stanę na nogi. Jednak te zastrzyki nie pomogły i mama zastała mnie rano drżącego z bólu, a było to w sobotę 9.12. Od razu ruszyliśmy do kliniki. Tam zostały przeprowadzone badania i usłyszałem diagnozę - zapalenie żołądka. Rodzice z troski o mnie zostawili mnie na noc pod opieką profesjonalistów, a odbiór był zaplanowany na 13:00 kolejnego dnia. Niestety, w nocy mój stan zaczął się drastycznie pogarszać, straciłem czucie w tylnych łapkach, i w ogóle w tyle ciałka. To była niedziela, a szpital który mógł się mną lepiej zająć był zamknięty. Rodzice poczekali do rana dnia kolejnego i ruszyli ze mną do szpitala. Ja ledwo kontaktowałem, nie wiedziałem co się dzieje będąc na silnych lekach. W ogóle nie przypominałem samego siebie :( w szpitalu został wykonany rezonans, i natychmiastowa decyzja o operacji. Otóż wypadł mi dysk i zaczął uciskać nerw, co spowodowało niedowład tylnych kończyn. Jakby tego było mało, badanie wykazało stan zapalny na dwóch odcinkach rdzenia i utraciłem czucie bólu głębokiego, co bardzo źle rokuje. Rodzice usłyszeli że są nikłe szanse że kiedykolwiek będę chodzić. Oni są załamani, wystraszeni i zszokowani. Na moją operację i hospitalizację wydali już 7,5 tysiąca złotych. Ale to nie koniec. Nie tracą nadziei. Ja potrzebuję natychmiastowej rehabilitacji, która może potrwać miesiąc, trzy lub dziesięć. Rodzice nie chcą ze mnie rezygnować. Nie mogą patrzeć gdy ja nie mogę się normalnie podnieść. Jednak wydali swoje oszczędności na moje leczenie i brakuje im na rehabilitację. Proszę, pomóżcie mi wrócić do normalności. Jestem młodym, małym pieskiem, mam 5 lat. Jeszcze co najmniej dwa razy tyle przede mną.
Z tej strony rodzice Bezika. Bardzo prosimy Was o pomoc. Nasze życie praktycznie legło w gruzach na przestrzeni 3 dni. Bezik to było żywe srebro, wszędzie było go pełno, nie dawał nam się nudzić, a nagle pół jego ciałka odmówiło posłuszeństwa. Ciężko nam na to patrzeć. Musimy nauczyć się funkcjonować z psem niepełnosprawnym, z cewnikiem i być może pampersami. I z takim, który nie wyjdzie o własnych siłach z mieszkania, nie wskoczy na kanapę, nie zejdzie po schodach. Prosimy o pomoc 💔
Opis wizyty.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!