Zbieram na transport 6 bezdomnych kotków!
22-664 Jarczów
Przez ostatnie trzy miesiące szukałam pomocy dla szczęściu 7 miesięcznych kotków mieszkających w lesie, dokarmianych przez nastolatkę.To jedyna osoba którą obchodził ich los.Nikt nie reagował na jej próby o pomoc, stowarzyszenie działające na miejscu odmówiło ich przyjęcia nie pomogli tez w ich odłowieniu dali jej klatkę i tyle…
Gmina już planowała ich likwidację poprostu co my teraz mamy za czasy, cofamy się zamiast iść z postępem💔
Magda poprosiła mnie o pomoc, napisałam post z prośbą o domy domy stałe lub tymczasowe.Dom tymczasowy w Myszkowie zaoferował pomoc więc kilka dni temu zaczęłyśmy łapać kotki.Mamy pięć brakuje nam jeszcze jednego.Muszę je przewieźć do Myszkowa to jest kawał drogi ale to jedyne miejsce które zaoferowało pomoc.
Jechać będzie Krzysztof Tobolski z Warszawy łączna trasa do przejechania to 1070 km za stawkę 1,10 km do uzbierania mam 1170 zł
To było naprawdę trudne doprowadzić tą sprawę do końca żeby było szczęśliwe zakończenie, pomóżcie w opłaceniu kosztów transportu uratowanych żyć będzie 6!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Dziękuję za Twoje wielkie serce dla kociaków ❤️